Od trzech spotkań Pogoń Szczecin czeka na zwycięstwo. W niedzielne popołudnie w derbowej potyczce szczecinianie zagrają na wyjeździe z Lechią Gdańsk. Portowcy będą chcieli zrehabilitować się swoim fanom za ostatnie słabe spotkania. Te kosztowały Dumę Pomorza odpadnięciem z Pucharu Polski oraz stratę pozycji lidera. Gdańszczanie spróbują zbliżyć się do ścisłej czołówki. W porównaniu do minionego sezonu Lechia wyraźnie obniżyła loty.

PKO Ekstraklasa znajduje się w okresie między meczami reprezentacji. Licząc ten czas, nieco lepszą formę prezentuje Pogoń. Szczecinianie wygrali na wyjeździe z Zagłębiem Lubin 1:0, przegrali na wyjeździe z Cracovią Kraków oraz Stalą Mielec 2:0 i zremisowali u siebie z Lechem Poznań 1:1. Duma Pomorza wyraźnie złapała zadyszkę. Problemem dla Pogoni jest rozegranie dwóch równych połów, co było szczególnie widoczne w ostatniej potyczce z Kolejorzem. W tym samym okresie gdańszczanie zremisowali z Arką Gdynia 2:2 i Górnikiem Zabrze 1:1. Lechia uległa także Cracovii Kraków 1:0, ale na osłodę pokonała w Pucharze Polski Chełmiankę Chełm 2:0.

Lechia i Pogoń nie zachwycają w ofensywie. Zespoły zdobyły odpowiednio 17 i 16 goli. Z drugiej strony obie drużyny są skutecznie w defensywie. Gdańszczanie stracili 14, a szczecinianie 12 goli. W poprzednim sezonie Lechia trzy razy pokonała Portowców, czym znacznie ułatwiła sobie drogę do miejsca na ligowym podium. W tych trzech spotkaniach kibice obejrzeli aż 15 bramek. We wszystkich meczach nie brakowało emocji oraz kontrowersji.

Opiekunem gdańskiej drużyny pozostaje Piotr Stokowiec. Liderem zespołu w bieżącym sezonie jest Artur Sobiech. 29-letni napastnik odpowiada za 6 z 17 goli gdańszczan w PKO Ekstraklasie. O połowę mniejszy dorobek ma Sławomir Peszko. Filarami zespołu pozostają Dušan Kuciak, Błażej Augustyn, Filip Mladenović czy Michał Nalepa. W niedzielnej potyczce na boisku na pewno zabraknie zawieszonych za kartki Karola Fili oraz Žarko Udovičicia. Ponadto kontuzjowani pozostają Mario Maloča i Jaroslav Mihalík.

źródło: własne