Gryf Kamień popsuł obchody 25-lecia Iskierki wygrywając w Szczecinie 1:2. Obie bramki dla gości zdobył Norbert Naumann.

Spotkanie od początku toczyło się głównie w środku pola. Obie drużyny rzadko stwarzały groźne sytuacje. Nikt nie chciał popełnić błędu w obronie. Pierwsza jednak pękła Iskierka. Po rzucie rożnym w 45 minucie bramkę na raty zdobył Naumann. Pierwszy strzał obronił jeszcze Koniecko, ale przy dobitce nie miał już nic do powiedzenia. Bramka do szatni sprawiła, że na drugą część meczu Iskierka wyszła wyjątkowo zmobilizowana. Na prawej stronie boiska dużo swobody miał Grzegorz Zagrodny.

Groźnie strzelał Szymon Górski, Patryk Hanke, ale to ponownie goście znaleźli drogę do bramki. Po szybkiej kontrze w 66 minucie, ładnym strzałem popisał się ponownie Naumann. Iskierkę stać było tylko na jedną odpowiedź w 74 minucie rzut karny wykorzystał Patryk Hankę. Później dwie doskonałe szansę miał jeszcze Alex Simkovich, ale w obu się pomylił.

Iskierka przegrała pierwszy raz w IV lidze natomiast Gryf zainkasował pierwsze trzy punkty w tej rundzie. Następna kolejka już w środę. Iskierka jedzie do Trzebiatowa na mecz z Regą, natomiast Gryf będzie podejmował Hutnik Szczecin.

Iskierka Szczecin: Koniecko - Wojciechowski, Malczewski (Sipko), Guzicki, Kanigowski, Krzysztanowicz, Sufin, Zagrodny, Hanke, Bobrowski Mikołaj, Górski (Simkovich)

Gryf: Daroszewski - Smerdel (Szwech), Matysiak, Karczmaski, Naumann, Włodarek (Wróbel), Wittbrodt, Bałkowski (Dąbrowski), Kłoda, Rosiak (Wanagiel), Karman (Roszak

źródło: www.iskierkaszczecin.pl