W gościnnych progach Zamku Książąt Pomorskich odbyła się dzisiaj finałowa Gala, podsumowująca Plebiscyt Mediów na piłkarza sezonu, organizowanego przez portal Ligowiec.net, Głos Szczeciński oraz ZZPN. Gościem specjalnym imprezy był Reprezentant Polski a zarazem wychowanek Pogoni Szczecin - Kamil Grosicki.
- Ostatni okres był dla reprezentacji bardzo ciężki. - mówił szczecinianin o ostatnich poczynaniach kadry. - My jednak wierzymy do samego końca, że uda się jeszcze coś zrobić. Ciągle mamy matematyczne szanse. Wierzyliśmy, że meczem przełomowym będzie ten z Mołdawią. Jednak stało się inaczej. Nadal jednak wierzymy i mamy nadzieję, że wszystko pomyślnie się ułoży. - dodał. Partnerami plebiscytu są: Miasto Szczecin, Urząd Marszałkowski, Zachodniopomorski Związek Piłki Nożnej oraz sklep piłkarski Amber.
Popularny 'Grosik' wręczał nagrody w najniższych ligach, w których piłkarze stanęli w szaranki o tytuł najlepszych. W regionalnej klasie okręgowej triumfował Jarosław Norsesowicz, którego klub Osadnik Myślibórz awansował do wyższej klasy rozgrywkowej. W wojewódzkiej okręgówce także ze sporą przewagą zwyciężył Jakub Procyk (Piast Chociwel), a w IV lidze Kamil Pacelt (Sarmata Dobra), który w tyle pozostawił dwóch zawodników Vinety Wolin. Kolejne puchary wręczał Dariusz Królikowski z ZZPN. - Największym problemem, oprócz spraw finansowych jest w tej chwili to, że do klubów zgłasza się coraz mniej młodzieży, przez co nie ma kto grać w seniorach. - powiedział Królikowski. Następnie przyszła kolej na pierwsze nagrody przyznane przez kapitułę. Sędzią roku wybrano Artura Aluszyka a najlepszym juniorem Sebastiana Rudola z Pogoni. - Obiecuję, że to nie moja ostatnia wizyta tutaj. - mówił z uśmiechem zawodnik, dziękując za wyróżnienie. - Mam nadzieję, że wszystko pójdzie w tym kierunku, że wkrótce będę stanowił o sile Pogoni. Trenerem roku został Krzysztof Kapuściński z Błękitnych Stargard. - Jest to dla mnie ogromne wyróżnienie, zostałem doceniony nie tylko ja, ale klub, który w 90% stawia na wychowanków.
W III lidze triumfowali zawodnicy Błękitnych, którzy razem uzyskali blisko 50% głosów oddanych w tej lidze. - To był najlepszy sezon w naszym wykonaniu. - mówił w imieniu stargardzian Maciej Więcek. - Jeśli zaś chodzi o strzelanie bramek w II lidze, to mamy takiego jednego zawodnika, który strzela ich bardzo dużo i ma chyba ze sto lat, nazywa się Robert Gajda i na pewno jeszcze postrzela. - dodał z uśmiechem reprezentant Błękitnych, wspominając wielokrotnego triumfatora naszej zabawy. Spóźniony nagrodę za zwycięstwo w I lidze odebrał Marek Niewiada, pozostali piłkarze Floty, podobnie jak zawodnicy Pogoni Szczecin zostaną obdarowani pucharami przed najbliższymi ligowymi spotkaniami. - Zawodnicy są na urlopach i odpoczywają po trudnym sezonie. - poinformował Łukasz Kasprzyk, rzecznik Dumy Pomorza. Kibicami roku internauci wybrali kibiców Vinety Wolin, a następnie na scenie stanął Krzysztof Filipowicz z Chemika Police, który został zwycięzcą w głosowaniu czytelników Głosu Szczecińskiego. Rozczarowana może czuć się Reprezentantka Polski U-19 Monika Kaźmierczak. 'Kazik' przez dłuższy czas prowadziła w zabawie i na finiszu wyprzedziła ją mniej utytułowana koleżanka Anita Janik, która została Piłkarką Głosu. Piłkarki Olimpii pojawiły się mocno spóźnione na Gali, ale można im to spóźnienie wybaczyć, bowiem chwilę wcześniej skończyły grać ligowe spotkanie, wygrane 3:2. W głosowaniu internautów także triumfowała Anita Janik. Drużyną roku zostali Błękitni Stargard. - Wyróżnienie to przyjmuje w imieniu całej masy ludzi, którzy pomogli osiągnąć nam ten sukces. - oznajmił prezes klubu. Szczegółowe wyniki znajdują się TUTAJ
źródło: własne
|
|