Piłkarze Pogoni Szczecin grający w Centralnej Lidze Juniorów zremisowali z Lechią Gdańsk 1:1. Bramkę na wagę punktu szczecinianie zdobyli dopiero w 90 minucie.

Portowcy od początku niedzielnego spotkanie przejęli inicjatywę w tym spotkaniu. Groźnie na bramkę Lechistów w 10 minucie uderzał Peda. Mógł on zdobyć bramkę, ale futbolówka minęła bramkę gości. Gdańszczanie przeprowadzili kontrę, po której zdobyli w 36 minucie bramkę. Niestety strzelcem jej był zawodnik Pogoni Szymon Kurczak. Tuż przed przerwą powinien być remis, ale strzał Marczuka był minimalnie niecelny.

Szczecinianie powinni doprowadzić do remisu w II połowie. Bramkarz Lechii nie dał się pokonać Pedzie z rzutu karnego. A od 81 minuty gospodarze grali w dziesięciu, po drugiej żółtej kartce boisko opuścił Marczuk. Osłabienie zadziałało mobilizująco na Portowców. W swoim debiucie bramkę dająca jeden punkt dla Pogoni zdobył Jakub Piotrowski. A do tego gdańszczanie na sam koniec wybili futbolówkę z linii bramkowej.

- Pierwsze mecz po przerwie są pewną niewiadomą. Remis, wywalczony w takich okolicznościach, ma duże znaczenie mentalne. Szkoda, że szybko z boiska musiał zejść Sebastian Kowalczyk. Widać było jego brak, ale chłopcy pokazali charakter - powiedział dla pogonszczecin.pl trener Paweł Cretti.

Pogoń Szczecin - Lechia Gdańsk 1:1 (0:1)

0:1 - Szymon Kurczak 36 (s)
1:1 - Jakub Piotrowski 89'

Pogoń: Henger - Chouwer, Marczuk, Stańczyk, Kuliga (75. Maćkowski) - Kurczak (82. Adamczuk), Piotrowski, Peda, Zieliński (60. Ładziak) , Kowalczyk (10. M. Czapliński) - Paczuk.

ďż˝rďż˝dďż˝o: pogonszczecin.pl/własne