Stal Lipiany podejmie Unię Dolice
Już za kilkanaście godzin, dość nietypowo, bo w środę zostanie rozegrana czwarta kolejka Wojewódzkiej Okręgówki w ramach której piłkarze Stali Lipiany podejmować będą na własnym terenie podopiecznych Arkadiusza Zająca - Unię Dolice. W ostatnim starciu obu ekip górą byli Stalowcy, którzy w ubiegłym sezonie, na wiosnę pokonali przy ulicy Lipowej doliczan 2:1 po dwóch bramkach Marcina Gicewicza.
Zawodnicy Unii Dolice w umiarkowanym stylu rozpoczęli rozgrywki ligowe. Na inaugurację zremisowali przed własną publicznością z Sępem Brzesko 3:3 po trafieniach Kamila Kapczyńskiego oraz dwóch Mateusza Koryckiego tracąc dwa punkty w ostatnich sekundach spotkania. W drugiej kolejce na piłkarzy z Dolic czekali już gracze Zorzy Dobrzany. W tym pojedynku Unia sprawiła dużą niespodziankę ogrywając na wyjeździe zespół prowadzony przez Piotra Rabego 2:0 po bramkach sprowadzonego z Chemika Police Piotra Wojtasiaka z 37 minuty oraz Adama Milkowskiego, który przypieczętował zwycięstwo w 73 minucie pewnym strzałem z 5 metrów. W ubiegłej serii spotkań Unia pechowo podzieliła się punktami z Piastem Chociwel remisując 0:0. Mimo, że to dopiero początek sezonu gości jutrzejszego pojedynku nęka plaga kontuzji. Pod znakiem zapytania stoją występy Adama Milkowskiego, Mateusza Rybki, Dawida Pluty czy też Mateusza Skierkowskiego. Po trzech meczach zespół prowadzony przez Arkadiusza Zająca z pięcioma punktami zajmuje szóstą lokatę w tabeli.
Podobne nastroje panują w obozie Stali Lipiany, którzy również bez fajerwerków rozpoczęli ten sezon. W spotkaniu na otwarcie sezonu pokonali na wyjeździe po ciężkim boju beniaminka Ehrle Dobrą Szczecińską 2:1 po bramkach Marcina Krystka oraz Marcina Niteckiego. W pierwszym domowym spotkaniu nie było już tak różowo. Po słabym meczu w wykonaniu Stalowców ulegli oni Odrzance Radziszewo 1:3, a honorowe trafienie zaliczył obrońca gości Tomasz Masztaler, który pokonał własnego golkipera. Cztery dni temu w ramach trzeciej serii spotkań podopieczni Macieja Zadki zremisowali pechowo, nie wykorzystując kilku dobrych okazji i grając w osłabieniu w Szczecinie ze Świtem 1:1, a gola na wagę jednego punktu zdobył fantastycznym strzałem z rzutu wolnego Piotr Bodnar. W jutrzejszym meczu Maciej Zadka będzie mógł korzystać ze wszystkich zawodników, nikt nie narzeka na urazy oraz nikt nie odbywa kary za kartki. W trzech meczach gospodarze jutrzejszego meczu zgromadzili 4 punkty zajmując ósmą lokatę.
Fani popularnej 'Staleczki' przeżywają prawdziwą huśtawkę nastrojów jaką fundują im piłkarze Macieja Zadki. Grając na zmianę słabe zawody jak z Odrzanką i bardzo dobrze jak ostatni pojedynek ze Świtem. Już za kilkanaście godzin co swoim kibicom pokażą gracze Stali. Początek meczu z Unią Dolice zaplanowany jest na godzinę 17.30. Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy na stadion przy ulicy Lipowej.
�r�d�o: stal-lipiany.futbolowo.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: nitek91 |
|