ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
Bengoro
Kuguary przeciwko Wilkom
W sobotę o godzinie 14:00, na stadionie Victorii w Łodzi, zostanie rozegrane spotkanie piątej kolejki PLFA I pomiędzy drużynami: Wilki Łódzkie i Cougars Szczecin.

Wilkom trafił się bardzo trudny terminarz. Zaczęli od zmagań z Warsaw Dukes i Outlaws Wrocław, drużynami, które obecnie okupują pierwsze i drugie miejsce w Grupie Północnej. Dlatego na swój inaugurujący triumf musiały czekać aż do poprzedniej, trzeciej kolejki. Wtedy to zmierzyły się z Seahawks, zespołem z czwartej lokaty. Wszystko poszło dla łodzian wspaniale i mogli świętować wreszcie zmianę z zera na jeden w rubryce „zwycięstwa”.
- Pomimo że Sopot jest uznawany za cel wakacyjny dla nas była to wyprawa w interesach. Już po dwóch akcjach w ofensywie weszliśmy w rytm i zaczęliśmy szybko zdobywać punkty. Pozycja na boisku, którą często dawały nam obrona i formacja specjalna, była kluczem do zwycięstwa. Adam Durma rozegrał świetne spotkanie uzyskując z kopnięć dziewięć punktów zaś Michał Stolarczyk wyróżnił się skutecznymi akcjami powrotnymi - podsumował trener Craig Parkinson.

W mniej radosnych nastrojach są z pewnością najbliżsi rywale Wilków - futboliści Cougars. Trzy porażki w trzech meczach to nie są dobre wyniki. Ostatnia porażka z Warsaw Dukes 0:48 miała dwa oblicza. Kiedy na murawie znajdował się pierwszy skład warszawian sprawy dla przeciwników miały się fatalnie. Już w pierwszej kwarcie Książęta zniszczyły szczecinian aż 35:0. Ofensywa Cougars miała problemy ze snapem i utrzymaniem piłki a o konstrukcji akcji w ogóle nie wspominając.

To jednak zmieniło się kompletnie, kiedy na murawie pojawili się zmiennicy Dukes. Gra wyrównała się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Eksperyment pokazał, że wśród Cougars nie brakuje potencjału, który jednak wymaga solidnego rozwinięcia. - Trudno wypowiadać się w jakichś superlatywach po tak znaczącej dysproporcji wyniku. Zagraliśmy to, co mogliśmy w danym momencie skonstruować i tyle. Plusami są niewątpliwie: możliwość zbierania doświadczenia przez nowych futbolistów oraz to, że porażki również, a może nawet przede wszystkim, kształtują charakter drużyny i zawodników - podsumował Tomasz Leszczyński, manager Cougars.

Teraz możliwości jego zespołu sprawdzą Wilki. Obie ekipy miały okazje zmierzyć się ze sobą. W zeszłym roku spotkały się na murawie dwukrotnie. Zwyciężali reprezentanci województwa łódzkiego, ale starcia były wyrównane - 27:23 i 42:36. Jednak wtedy sytuacja była diametralnie inna - kluby sąsiadowały w tabeli ze znacznie lepszym dorobkiem (Wilki 5-3, które dało im awans do następnej rundy oraz Cougars 3-5). Dlatego tegoroczna konfrontacja może wyglądać zupełnie inaczej.

- Nasz najbliższy rywal jeszcze nie ma żadnego zwycięstwa, ale przypominam swoim zawodnikom, że w tej chwili wynik meczu brzmi 0:0. Stare amerykańskie porzekadło mówi: „nie pozwól martwemu psu wstać, bo inaczej cię ugryzie”. Wilki będą gotowe na kolejne „wyjście w interesach” w sobotę i zamierzają zgotować kibicom piękne widowisko - zapowiedział Parkinson.

Klasę rywala docenia Leszczyński: - To solidna i przede wszystkim walcząca do końca ekipa. Przekonaliśmy się o tym w zeszłym roku, zwłaszcza w meczu decydującym o awansie do półfinału. Przegrana 7:28 czwarta kwarta spotkania w Poznaniu zaprzepaściła nasze szanse na występy w drugiej rundzie. W pierwszym starciu również prowadziliśmy już 15:0, aby ostatecznie ulec 23:27. Dlatego musimy podejść do najbliższego pojedynku skupieni. Na Dukes mieliśmy już kilka lepszych serii ofensywnych i mamy nadzieję, że ta tendencja się utrzyma i wreszcie zobaczymy punkty w naszym wykonaniu.

Jednym i drugim waleczności odmówić nie sposób. Łodzianie pokazali w zeszłym roku jak zwyciężać w „straconych” meczach zaś szczecinianie niezmiennie prezentują, że można wysoko przegrywać a nadal motywować się wzajemnie głośnymi okrzykami i zmagać się z rywalem do ostatniego gwizdka. Co może wyniknąć z takiej konfrontacji?
�r�d�o: plfa.pl

relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro
 

PLFA I: Wilki Łódź - Cougars Szczecin 51:0
data: 14-05-2016 14:00
miejsce: Victoria ul. Potokowa 12, Łódź

Bilety: 5 zł (dzieci: wstęp bezpłatny)
+ fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleć to wydarzenie sportowe innym
możesz być pierwszy

video
fotorelacje
• nie ma jeszcze fotek

dodaj swoje zdjcia
relacje
Kuguary rozszarpane przez Wilki (Bengoro)
Kuguary przeciwko Wilkom (Bengoro)
 
top komentarze
newsy:
1 » Luka Zahovič odchodzi z »
1 » Skok: Miejsce w tabeli  »
1 » Cretti: Przyglądanie si »
mecze:
2 » Klon Krzęcin-Iskra Lutó »
1 » Mewa Resko-Wicher Brojc »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 12
statystyki portalu
• drużyn: 3131
• imprez: 152602
• newsów: 78300
• użytkowników: 81236
• komentarzy: 1177650
• zdjęć: 903759
• relacji: 40701
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies