Najlepsza polska para w siatkówce plażowej - Grzegorz Fijałek i Mariusz Prudel walczą w Igrzyskach Olimpijskich w Londynie. Pozostałe pary będziemy mogli podziwiać od piątku do niedzieli na torze kolarskim w Szczecinie.
Kończy się cykl turniejów eliminacyjnych Beach Ball Tour 2012. Przed wielkim finałem i walką o medale w Niechorzu pozostał już tylko jeden turniej. Pierwszy raz w historii gospodarzem turnieju będzie miasto Szczecin. To ostatnia szansa dla zawodników, aby zdobyć punkty rankingowe niezbędne do awansu do finału.

Turniej w Szczecinie będzie pierwszym i jedynym turniejem miejskim, który będzie odbywać się w ramach cyklu Beach Ball Tour. Do tej pory wszystkie turnieje eliminacyjne odbywały się nad morzem i wszyscy są ciekawi jak w Szczecinie, na specjalnie przygotowanych boiskach na torze kolarskim (a. Wojska Polskiego) będą spisywać się najlepsi polscy zawodnicy. Głównymi faworytami będą na pewno pary, które wyróżniają się w tegorocznym cyklu. O drugie zwycięstwo z rzędu będą chcieli powalczyć Damian Wojtaik i Jarosław Lech.

W piątej tegorocznej serii wakacyjnych amatorskich rozgrywek siatkówki plażowej w Pustkowie nareszcie zwycięstwa doczekała się ekipa Kuriera. A w niedzielę uczestnicy zawodów wygrali nawet z pogodą.

Sobotni turniej trójek z cyklu Sandra Beach wygrał „Kurier” (Tomasz Szuster - Kożuchów, Michał i Krzysztof Wojtasiak - Szczecin). Druga była „Galena” (Mateusz Pędziwiatr, Mieczysław Pieprz - Goleniów, Marek Talarek - Szczecin), zaś trzecie miejsce wywalczył „Ostatni zryw” (Janusz Hajduk - Przyszowice, Artur Kosiór, Łukasz Sobaś - Mysłowice). Nagroda dla najlepszego zawodnika - puchar ufundowany przez pogorzelicką Sandrę - trafiła do Michała Wojtasiaka, który walnie przyczynił się do sukcesu „Kuriera”.

Uczestnicy czwartej w tym roku serii wakacyjnych amatorskich turniejów siatkówki plażowej w Pustkowie nareszcie poczuli, że jest lato. Piękna pogoda była i w sobotę, i w niedzielę. A wiejący czasami dosyć mocno wiatr tylko dodawał atrakcyjności zawodom. Sobotni turniej trójek z cyklu Sandra Beach wygrały „Heniutki” (Alicja Stefańska, Mateusz Grabda - Kielce, Damian Gęga - Świerzno). Drugie miejsce zajęła „Lemoniada” (Janusz Hajduk, Artur Kosiór i Łukasz Sobaś - wszyscy z Mysłowic), a trzecie wywalczyła „Sandra” (Tomasz Rudnicki - Warszawa, Wiesław Wiatrowski - Wrocław, Krzysztof Wojtasiak - Szczecin). Nagrodę dla najlepszego zawodnika - puchar ufundowany przez pogorzelicką „Sandrę” - otrzymał Damian Gęga.

W najbliższy weekend Ośrodek Strzelecki w Pucicach znów będzie gospodarzem 'Eurovia Cup', a więc cyklu amatorskich turniejów w siatkówce plażowej kobiet i mężczyzn.
Tym razem w jednym dniu zarówno panowie jak i panie rywalizować będą o miano najlepszych w swoich kategoriach. Tradycyjnie zapisy do turnieju odbywają się drogą mailową oraz telefoniczną (joanna.wojtas@zut.edu.pl, 501549811). Jako że rozpoczęcie pierwszych starć zaplanowano w sobotę na godzinę 11.00, wszystkie pary proszone są o przybycie na miejsce co najmniej 15 minut wcześniej, a zatem ok. 10.45. Wpisowe do obydwu turniejów wynosi 40 zł na parę. Oczywiście organizatorzy zapewniają przekąski podczas trwania zawodów, a dla zwycięzców atrakcyjne nagrody.
Przypomnijmy, że wyniki poszczególnych turniejów liczyć się będą do klasyfikacji generalnej po zakończeniu obecnego sezonu. Dla stałych bywalców OS Pucice jest to zatem dodatkowa mobilizacja do osiągania dobrych wyników. Gorąco zachęcamy do wzięcia udziału również te duety, które mają mniejsze doświadczenie w grze na piasku.

Bardzo dobra informacja napłynęła do nas z Gorlic, gdzie w ostatni weekend odbywały się Fianły Mistrzostw Polski w siatkówce plażowej w kategorii kadet(do 17 lat). Srebrne medale zdobyła para Mateusz Łysikowski i Tomasz Wierzbicki z UKS Błyskawicy Szczecin.
Obaj zawodnicy na co dzień trenują w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Łodzi i już odnoszą swoje pierwsze sukcesy. Oprócz wicemistrzostwa Polski w tym sezonie zajęli również wysokie 5. miejsce na ME U-18. A mają dopiero odpowiednio 16 i 17 lat.

Uczestników trzeciej w tym roku serii wakacyjnych amatorskich turniejów siatkówki plażowej w Pustkowie pogoda nie rozpieszczała. Zwłaszcza w sobotę, kiedy bardzo się przydał namiot dostarczony tydzień temu przez rewalski CIPR. Ale nikomu kaprysy aury nie przeszkadzały. Sobotni turniej trójek z cyklu Sandra Beach wygrały „Kacapy” (Kacper Oliwa, Aleksander Śliwka, Jakub Wojda - Jawor). Drugie miejsce zajęła „Liwia” (Agata Michalik - Szczecin, Piotr Briks - Pogorzelica, Grzegorz Gnatek - Jastrowie), zaś trzecie wywalczyły „Kielce” (Alicja Stefańska, Mateusz Grabda - Kielce oraz Mateusz Dudziak - Szczecin). Nagroda dla najlepszego zawodnika - puchar ufundowany przez OW „Sandra” - trafiła do leworęcznego Aleksandra Śliwki. Rozgrywki przebiegały przy padającym niemal bez przerwy deszczu.

Czternaście zespołów zagrało podczas trzeciego turnieju Powiatowej Ligi Siatkówki Plażowej.
Po raz pierwszy drużyny zagrały na trzech boiskach co wydatnie przyspieszyło czas rozgrywania turnieju. Po raz drugi z rzędu turniej wygrała para Tomaszewski-Ozga w finale pokonując parę Jurczyk-Bury 2:0. W turnieju fatalnie wystąpili bracia Karkoszka z HALLO Pizza, zajmując odlegle 12. miejsce.

Podczas ostatniego turnieju gościliśmy zespoły z Goleniowa i drugi zespól z Gryfina. Wystąpił też duet Drula-Wites z Kobylanki, który debiut może uznać za udany. Czwarte miejsce i 10 punktów do klasyfikacji generalnej, pokazuje że w para Drula-Wites może jeszcze sporo pokazać podczas kolejnych turniejów. Również obie pary z Goleniowa pokazały się z dobrej strony. Dębowski-Słaby zajęli piąte miejsce natomiast oczko niżej sklasyfikowana została para braci Zaremba.

Z uwagi na prognozy pogody organizatorzy najbliższego turnieju z cyklu 'Eurovia Cup' zdecydowali się przesunąć zawody z soboty na niedzielę.
Przypomnijmy, że w najbliższy weekend na boiskach Ośrodka Strzeleckiego w Pucicach zaplanowano turniej mikstów. Godzina rozpoczęcia gier nie ulega zmianie i tak jak w pierwotnej wersji będzie to 12.00. Wciąż można zgłaszać udział w turnieju drogą telefoniczną 501549811 oraz mailową: joanna.wojtas@zut.edu.pl (można się także zgłaszać nie mając pary).