W poprzedniej kolejce o włos od tie-breaka z liderem, teraz o włos od zwycięstwa z 3. drużyną ligi byli siatkarze OPP Powiat Kołobrzeski.

Początek jednak nie zwiastował takiego rozwoju wydarzeń. Pierwsze dwa sety szybko zapisali na swoim koncie Akademicy z Poznania wygrywając do 19 i 16. Chyba właśnie zbyt duża pewność siebie zgubiła przyjezdnych, którzy w trzeciej partii niespodziewanie przegrali do 24, a w czwartej do 17.

Z niezłej strony zaprezentowali się siatkarze OPP-Powiat Kołobrzeski, którzy byli o włos od doprowadzenia do tie-breaka w meczu z liderem II ligi GTPS-em Gorzów Wlkp.

GTPS mimo, że osłabiony brakiem 3 zawodników od początku narzucił swój styl gry, jak przystało na lidera grupy. Na efekty długo nie trzeba było czekać. Dwie pierwsze partie bez niespodzianki padły łupem przyjezdnych do 18 i 20. Wszystko wskazywało na to, że całe spotkanie zgodnie z przewidywaniami skończy się łatwym zwycięstwem faworytów. W trzecim secie doszli jednak do głosu ambitnie grający tego dnia siatkarze OPP.

Chyba nawet największym optymistom trudno sobie wyobrazić korzystny rezultat siatkarzy OPP-Powiat Kołobrzeski w meczu przeciwko GTPS Gorzów Wlkp.

Gorzowianie z kompletem zwycięstw i przewagą 4 pkt nad drugim AZS-em Poznań przewodzą drugoligowej stawce. Do tego ostatnio świetnie radzą sobie w Pucharze Polski odprawiając z kwitkiem już dwóch pierwszoligowców. Najpierw Wartę Zwiercie 3:1, a następnie w takim samym stosunku setów Victorię Wałbrzych, która zajmuje aktualnie 3. pozycję i jest najbliższym rywalem Espadonu Szczecin.

Siatkarze OPP-Powiat Kołobrzeski w ostatniej kolejce wygrali z KS Gniezno 3:2(22:25, 25:13, 19:25, 26:24, 15:9), czym po części zrehabilitowali się za porażkę z LO MS Świnoujście.

Zwycięstwo nie przyszło jednak łatwo. Kołobrzeżanie przegrali pierwszą partię do 22, w drugiej zdeklasowali rywala do 13, a w trzeciej ponownie oddali inicjatywę gościom, którzy pewnie wygrali do 19. Najwięcej emocji w całym spotkaniu dostarczył czwarty set.
- Przegrywaliśmy już 10:15, jednak sytuacja diametralnie się odwróciła, gdy w polu zagrywki pojawił się Andrzejewski i wyprowadził nasz zespół na prowadzenie 16:15. Był to też na pewno dla nas lepszy okres gry blokiem. Po wyrównanej końcówce udało nam się doprowadzić do tie-breaka. - relacjonuje Waldemar Pankiewicz, szkoleniowiec OPP.

Siatkarze OPP-Powiat Kołobrzeski w 7. kolejce u siebie zagrają z KS Gniezno, LO MS Świnoujście pojedzie do Gdańska zmierzyć się z tamtejszym Stoczniowcem.

OPP-Powiat Kołobrzeski - KS Gniezno
Podopieczni Waldemara Pankiewicza od początku sezonu mocno zawodzą. Mają na swoim koncie zaledwie jedno zwycięstwo i aktualnie zajmują ostatnie miejsce w tabeli. Sporą niespodzianką, żeby nie powiedzieć kompromitacją była ich ostatnia porażka do zera z młodzieżą ze Świnoujścia. Jeżeli OPP myśli o tym, aby utrzymać się dłużej na tym szczeblu rozgrywek musi zacząć regularnie zdobywać punkty. Tym razem na ich drodze stanie inny beniaminek, czyli KS Gniezno, który zajmuje 5. pozycję i w przeciwieństwie do kołobrzeżan całkiem nieźle radzi sobie w II lidze. Początek meczu o godz. 16:00.

Siatkarze LO MS Świnoujście pokonali we własnej hali OPP-Powiat Kołobrzeski 3:0(25:23, 25:23, 25:14). Co ciekawe jest to ich pierwsze zwycięstwo w lidze od 3 marca 2012 r.

Podopieczni Waldemara Pankiewicza od początku sezonu spisywali się poniżej oczekiwań. Do 7. kolejki wygrali zaledwie jedno spotkanie. Nikt jednak nie przypuszczał, że OPP mające w składzie wielu doświadczonych zawodników może przegrać, a tym bardziej nie ugrać choćby seta w pojedynku z licealistami.

W najbliższą sobotę dojdzie do ciekawego pojedynku w II lidze, gdzie na przeciwko siebie staną dwie drużyny z województwa zachodniopomorskiego. Do Świnoujścia przyjedzie OPP Powiat-Kołobrzeski.

Szkoda jedynie, że oba zespoły zamykają ligową stawkę. Co prawda od siatkarzy LO MS, zdobywających pierwsze doświadczenia na poziomie ligowym nie możemy zbyt wiele wymagać i aktualne miejsce w tabeli chyba nikogo dziwi. Tego samego jednak nie można powiedzieć o podopiecznych Waldemara Pankiewicza.

Zaledwie jednego seta zdołali ugrać siatkarze OPP Powiat-Kołobrzeski w wyjazdowym meczu przeciwko KS Chełmża 1:3(21:25, 25:19, 25:23, 25:15).
W pierwszym secie od razu prowadzenie objęli gospodarze. Zawodnicy Waldemara Pankiewicza przełamali jednak rywali i to oni wyszli zwycięsko z premierowej odsłony meczu do 21. Druga partia była kontynuacją dobrej gry OPP, ale tylko w kilku pierwszych akcjach. Później już do głosu doszli gospodarze pewnie wygrywając do 19. Kluczowy dla losów całego spotkania był trzeci set. Nieustępliwa gra z obu stron sprawiła, że zadecydowały ostatnie piłki, a w nich lepszy okazał się zespół z Chełmży. Czwarta partia nie przysporzyła już więcej emocji. OPP przegrało do 15 nie nawiązując wyrórwnanej walki.