Siatkarze OPP-Powiat Kołobrzeski w ostatniej kolejce wygrali z faworyzowaną Olimpią Sulęcin 3:1(26:24, 25:23, 15:25, 32:30) i tym samym zanotowali czwarte zwycięstwo z rzędu. Jednak czy ten zryw nie okaże się zbyt późny?
Dzięki temu zwycięstwu OPP co prawda awansowało na 7. pozycję wyprzedzając Stoczniowca Gdańsk o 1 punkt, jednak utrzymać tę pozycję po ostatniej kolejce będzie zawodnikom Waldemara Pankiewicza niebywale trudno. Kołobrzeżanie zagrają z liderem rozgrywek - GTPS Gorzów Wlkp., a Stoczniowiec Gdańsk z niżej notowanym - SPS Słupsk. OPP pokazało w poprzedniej rundzie, że potrafi nawiązać walkę z wyżej notowanym przeciwnikiem, jednak zwycięstwo i to na wyjeździe wydaje się planem arcytrudnym.

Coraz lepiej w II lidze radzą sobie siatkarze OPP-Powiat Kołobrzeski. W najbliższym meczu z KS Gniezno zagrają o trzecie zwycięstwo z rzędu.
W końcu kołobrzeżanie obudzili się i zaczynają regularnie wygrywać. Pytanie tylko czy nie za późno? Sytuacja OPP wciąż jest bardzo trudno. Siatkarze znad morza są już skazani na baraże o utrzymanie. Jednak bardzo istotne jest to, z jakiego miejsca przystąpią do tej decydującej części sezonu. Pozycje 6. i 7., które są wciąż w zasięgu podopiecznych Waldemara Pankiewicza dają rozstawienie i pierwszy mecz u siebie. Sporym krokiem w tym kierunku byłoby pokonanie KS Gniezno, które zajmuje wspomniane 6. miejsce.

1 lutego godz. 10:00 rozpoczyna się kurs dla kandydatów na sędziego piłki siatkowej.
Kurs odbędzie się w siedzibie Zachodniopomorskiego Związku Piłki Siatkowej przy al. Wojska Polskiego 246 w Szczecinie (jednocześnie siedzibie Zachodniopomorskiej Federacji Sportu, przy Torze Kolarskim). Zajęcia potrwają około 2 miesiące.

Siatkarze OPP zrehabilitowali się za fatalny występ przed tygodniem w Słupsku i w sobotę pokonali wyżej notowany KS Chełmża 3:2.

Początek spotkania nie zapowiadał zwycięstwa kołobrzeżan. Zawodnicy OPP nie mieli pomysłu na grę i gładko przegrali pierwszego seta 17:25. Drugi odsłona meczu to już zdecydowana przewaga podopiecznych Waldemara Pankiewicza. Celna zagrywka i skuteczne ataki pozwoliły wygrać dwa kolejne sety i wyprowadziły kołobrzeżan na prowadzenie.

Nie udała się inauguracja rozgrywek po nowym roku siatkarzom OPP-Powiat Kołobrzeski.

W wyjazdowym spotkaniu w Słupsku podopieczni Waldemara Pankiewicza przegrali z tamtejszym SPS-em 3:0.W przebiegu całego spotkania kołobrzeżanie wypadli bardzo słabo. Pierwszy set OPP oddało praktycznie bez walki przegrywając 25:20. Drugi set był wyrównany i dawał nadzieję na zwycięstwo, jednak to gospodarze wygrali tę partię 26:24. Trzeci odsłona to słabsza dyspozycja siatkarzy SPS.

Siatkarze OPP-Powiat Kołobrzeski nowy rok rozpoczną od spotkania z SPS Słupsk, które może mieć decydujące znaczenie dla układu dolnej części tabeli.

Podopieczni Waldemara Pankiewicza zakończyli rok porażką z Orłem Międzyrzecz 0:3, ale wcześniej odnieśli historyczne zwycięstwo na wyjeździe ze Stoczniowcem Gdańsk 3:1, a także napędzili strachu Akademikom z Poznania doprowadzając do tie-breaka. Kołobrzeżanie wyprzedzają aktualnie w tabeli SPS o 1 punkt, mimo że w pierwszej rundzie przegrali z nimi u siebie 0:3. Udany rewanż w tym spotkaniu to nie tylko kolejne punkty w rundzie zasadniczej, ale także walka o korzystniejszą pozycję przed play-outami.

Według przeprowadzonych badań praktycznie wszyscy rozpoczynają życzenia od „zdrowych, wesołych”. Redakcja portalu Ligowiec.net, chcąc być nieco oryginalna, postanowiła to nieco zmodyfikować. Życzymy Wam - bezkontuzyjnych i  szczęśliwych świąt :). A tak już na poważnie. Niech te dni, będące czasem odpoczynku i refleksji spędzonym w ciepłym rodzinnym gronie - przyniosą Wam siłę, aby zmierzyć się z nowymi wyzwaniami i odnieść kolejne sukcesy nie tylko na arenach sportowych.

Przygotowaliśmy dla Was zbiór życzeń poszczególnych klubów sportowych. Zarówno w formie wideo jak i kartek świątecznych. Oczywiście znacie możliwości portalu. Możecie dodawać swoje życzenia - zarówno w komentarzach, jako zdjęcia lub wideo. Zdrowych, wesołych... - musi być :)

Kołobrzescy siatkarze z Gdańska wrócili kompletem punktów. Po bardzo dobrym spotkaniu pokonali tamtejszy Stoczniowiec 1:3. To historyczne wyjazdowe zwycięstwo podopiecznych Waldemara Pankiewicza.

Kołobrzeżanie przystąpili do spotkania bardzo skoncentrowani i zmotywowani z jasno postawionym celem - zwyciężyć . Początek seta to zdecydowana przewaga Kołobrzeżan , przy prowadzeniu 13:6 do głosu doszli gospodarze i dzięki atomowym zagrywkom doprowadzili do remisu 16:16 , konsekwentnie bardzo dobrze zagrywali i wygrali partię 25:21.