Siatkarki drugoligowego Chemika Police konsekwentnie dotrzymują kroku liderującym sopociankom. W kolejnej ligowej potyczce wcale nie zamierzały zwalniać tempa i darować rywalkom z ich miasta jakichkolwiek prezentów. Mimo, że to przecież dzień Świętego Mikołaja.
Młode adeptki Szkoły Mistrzostwa Sportowego grały w roli gospodarza tego meczu i bardzo chciały utrzeć nosa wyżej notowanym i bardziej doświadczonym przeciwniczkom. W pierwszym pojedynku tych drużyn udało im się urwać seta, a długimi fragmentami gra była zacięta i wyrównana. Czy taki scenariusz miał szanse się powtórzyć? Nie ma co się oszukiwać. Graliśmy dzisiaj z bardzo mocnym zespołem i to była szansa dla moich dziewczyn na sprawdzenie swoich możliwości, okazja do rozegrania fajnego meczu - mówił tuż po spotkaniu trener SMS-u Jerzy Taczała.
Dzisiaj o godzinie 16:00 w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji w Policach przy ul. Siedleckiej 2b podopieczne Zdzisława Gogola podejmować będą siatkarki UKS Murowana Goślina.
Spotkanie to pierwotnie miało zostać rozegrane w ramach 6. kolejki spotkań II ligi siatkówki kobiet. Faworytem meczu będą zdecydowanie policzanki, które z dorobkiem 21 punktów zajmują pozycję wicelidera rozgrywek.
W najbliższą sobotę, 6.12 zawodniczki Szkoły Mistrzostwa Sportowego zmierzą się w derbach Polic z Polickim Stowarzyszeniem Piłki Siatkowej.
Sobotnie spotkanie rozpocznie drugą rundę rozgrywek II ligi. Na przeciw siebie staną dwie drużyny o zupełnie innych aspiracjach. Gospodynie spotkania to aktualnie szósta drużyna II ligi. W dziewięciu meczach zawodniczki trenera Jerzego Taczały wygrywały pięciokrotnie. Mają na swoim koncie 14 punktów. Drużyna prowadzona przez trenera Zdzisława Gogola w dotychczas rozegranych meczach triumfowała siedmiokrotnie. Zajmuje aktualnie drugą pozycję w ligowej tabeli z dorobkiem 21 punktów.
Siatkarki Polickiego Stowarzyszenia Piłki Siatkowej zgodnie z oczekiwaniami za trzy punkty pokonały w Słupsku tamtejszych Czarnych, tyle że zamiast 3:0, to 3:1. Strata tego jednego seta z zawodniczkami, które do tej pory ugrały dwie partie w całym sezonie chluby policzankom nie przynosi.
Pierwszy set podopieczne Zdzisława Gogola (na zdj.) wygrały do 18 (po ataku Agnieszki Kazanieckiej), drugi - do 13 (po zagrywce Kamili Sadowskiej) i trudno było przypuszczać, że pojedynek nie zakończy się w trzech partiach. A jednak. Wicelider II ligi przegrał trzeciego seta do 17 i musiał grać w czwartym. W nim Chemiczki zrehabilitowały się, odniosły zwycięstwo do 16 (po ataku Sadowskiej) i tym samym do prowadzących w tabeli rezerw Atomu Trefla Sopot cały czas tracąc trzy punkty.
W ostatnim meczu pierwszej rundy siatkarki SMS-u Police przegrały w Gdańsku z liderem tabeli Atomem Trefl Sopot.
Sobotnie spotkanie rozpoczęło się idealnie dla gospodyń. SMS-ki popełniały dużo błędów, a sopocianki je wykorzystywały. Pierwsza partia to wysoka wygrana Atomu 25:12. W drugim secie było podobnie. Gra toczyła się pod dyktando zawodniczek trenera Patryka Michny. Sopocianki wygrały 25:15 i w setach prowadziły już 2:0.
Podopieczne Zdzisława Gogola nie dały najmniejszych szans na korzystny rezultat młodym siatkarkom Libero Starogard Gdański pewnie wygrywając 3:0 (25:14, 25:9, 25:15). Jakby tego było mało w trakcie drugiego seta kontuzji stawu skokowego nabawiła się rozgrywająca zespołu gości - Dominika Kosiedowska.
Sobotnie spotkanie trwało zaledwie 63 minuty. Policzanki, mimo że nie ustrzegły się błędów, nie miały większych problemów z pokonaniem rywala. Różnica klas obydwu zespołów była widoczna gołym okiem.
W ostatnim spotkaniu pierwszej rundy zawodniczki SMS-u Police zagrają z liderem II ligi. Atom Trefl Sopot będzie sobotnim przeciwnikiem policzanek.
Wyjazdowe spotkanie siatkarek Szkoły Mistrzostwa Sportowego Police będzie ostatnim w tej rundzie. Zawodniczki trenera Jerzego Taczały czeka trudne starcie w Gdańsku, z sopockim Atomem. - Ten mecz na pewno będzie bardzo zacięty. Atom, jak na lidera przystało, zagra na najwyższym poziomie. Liczę, ze nasze zawodniczki nie będą dłużne i odpłacą się tym samym - mówi Mateusz Frąckowiak ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego Police.
Zawodniczki Szkoły Mistrzostwa Sportowego Police dopisały do swojego konta kolejne trzy punkty. Wygrały 3:0 z Czarnymi Słupsk.
W pierwszym secie gospodynie zupełnie zdominowały rywala. Już na samym początku spotkania wyszły na kilkupunktowe prowadzenie. Powiększały swoją przewagę, prezentowały lepszy poziom gry i przewyższały Czarnych w każdym elemencie. Skutecznie wykorzystywały także błędy popełniane przez rywala. Ostatecznie pierwsza partia to wysoka wygrana SMS-ek - 25:10. |
|