Dwie zawodniczki koszalińskiego zespołu Energa AZS Koszalin wezmą udział w Akademickich Mistrzostwach Świata w Chorwacji. Rozgrywająca Romana Roszak oraz bramkarka Aleksandra Sach będą miały okazję brać udział w prestiżowej imprezie, odbywającej się cyklicznie co dwa lata, w której grają najlepsze reprezentacje akademickie w piłce ręcznej na świecie. Z całą pewnością, jest to duże
wyróżnienie dla zawodniczek prowadzonych przez Anitę Unijat. Mistrzostwa zaplanowano na dni 30.07.2018 - 6.08.2018 w chorwackiej miejscowości Rijeka. Warto zaznaczyć, że Polskę reprezentować będą zawodniczki z 10 klubów: SPR Pogoń Szczecin, GTPR Gdynia, EKS Start Elbląg, MKS Zagłębie Lubin S.A., SPR Lublin SSA, Korona Handball Kielce, Piłka Ręczna Koszalin S.A., KPR Ruch Chorzów, KPR Kobierzyce oraz MTS Kwidzyn. Ostatnie Mistrzostwa, rozegrane w Maladze w 2016 roku były dużym sukcesem polskiej reprezentacji, która zajęła 3. miejsce.
Trwa kompletowanie zespołu Energa AZS Koszalin na sezon sportowy 2018/2019. O kolejne dwa lata przedłużono kontrakt ze skrzydłową Pauliną Tracz, która z klubem Piłka Ręczna Koszalin SA związana jest od 2016 roku.
Obecnie ważne kontrakty mają: - bramkarka: Aleksandra Sach; - rozgrywające: Romana Roszak, Monika Michałów, Paulina Piwowarczyk, Marcelina Budnicka, Tamara Smbatian, Paula Mazurek, Adrianna Nowicka; - skrzydłowe: Klaudia Domaros, Dominika Grobelska, Gabriela Urbaniak, Paulina Tracz; - obrotowe: Kamila Kaczanowska. Bez zmian pozostaje sztab szkoleniowy drużyny Energa AZS Koszalin: Anita Unijat - pierwszy trener, Waldemar Szafulski - drugi trener, Kamil Duda - fizjoterapeuta. Wciąż trwają rozmowy z zawodniczkami będącymi dotychczas w zespole- bramkarką Beatą Kowalczyk, obrotową Hanną Rycharską oraz skrzydłową Kingą Lalewicz. - Pod uwagę brane jest również pozyskanie piłkarek ręcznych z innych klubów, ale o tym będziemy mogli informować jak tylko dopięte będą szczegóły transferów- powiedział Roman Granosik, Prezes Piłka Ręczna Koszalin SA. Z drużyną prawdopodobnie pożegna się rozgrywająca Ksenia Protsenko.
Wielkie emocje swoim fanom zgotowały zawodniczki Energii AZS Koszalin. Zespół prowadzony przez Anitę Unijat w meczu 31 kolejki Superligi kobiet pokonał na własnym parkiecie świeżo upieczonego mistrza Polski - MKS Perła Lublin 26:21. Zwycięstwo stawia koszalinianki przed szansą wywalczenia brązowego medalu.
Spotkanie rozpoczęło się doskonale dla akademiczek, które w 9 minucie po trafieniu Gabrieli Urbaniak prowadziły 4:2. Następnie mistrzynie Polski pokazały swoją silę. W 22 minucie po golu Małgorzaty Roli przyjezdne objęły prowadzenie 7:6. Końcówka pierwszej połowy była zdecydowanie lepsza dla MKS-u, który na przerwę schodził z prowadzeniem 11:7. Mało kto się spodziewał, że gospodynie zdołają odmienić losy tej rywalizacji.
Pierwszą połowę rozpoczęły Granatowo-Bordowe, ale to przyjezdne otworzyły wynik spotkania a strzelczynią była Balsam. Pierwszą bramkę dla Pogoni trafiła Nosek i mieliśmy pierwszy remis w spotkaniu.
Początek spotkania był bardzo wyrównany i po 5 minutach gry mieliśmy wynik remisowy 2:2. Mecz pomiędzy Pogonią i Startem przynosi wiele emocji, świetnych interwencji w obu bramkach i wspaniałych bramek, a kibice zgromadzeni w Netto Arena mogli wiele takich sytuacji obejrzeć. Szczecinianki prowadziły przewagą dwóch bramek, ale po kwadransie gry tablica wskazywała 8:7 dla gospodyń. W szczecińskiej bramce dobrze spisywała się Natalia Krupa która wybroniła kilka sytuacji a podopieczne Marković mogły zdobywać kolejne bramki. Pierwsza cześć spotkania należała do zespołu z Grodu Gryfa i do szatni schodziły z przewagą trzech bramek 16:13.
Przed nami kolejne w 2018 roku spotkania w Superlidze kobiet. Energa AZS Koszalin zmierzy się we własnej hali z MKS-em Lublin, natomiast SPR Pogoń Szczecin czeka pojedynek z Startem Elbląg.
W najbliższą środę (tj. 9 maja) odbędzie się ostatni mecz szczecinianek przed własną publicznością. W Netto Arenie Granatowo-Bordowe podejmą trzecią drużynę PGNiG Superligi kobiet, Kram Start Elbląg. To także ostatnia szansa, aby zobaczyć nasze panie na żywo w Grodzie Gryfa.
Co ciekawe, ze Startem łączą nas skrajne odczucia. Jedne związane z rozgrywkami w lidze, drugie z krajowym Pucharem. Cieszyliśmy się, kiedy to właśnie na tę ekipę trafiła Pogoń w rozgrywkach o finał PP. Jak czas pokazał, szczecinianki sprostały zadaniu, czym najprawdopodobniej zapewniły sobie udział w Pucharze Challenge Cup, w którym mamy już swoje małe sukcesy. W najbliższą środę stawka będzie zgoła odmienna. A elblążanki mają się nam za co rewanżować.
Przed nami kolejne w 2018 roku spotkania w Superlidze kobiet. Energa AZS Koszalin zmierzy się na wyjeździe z Zagłębiem Lubin, natomiast SPR Pogoń Szczecin czeka przymusowa pauza, ze względu na pucharową przygodę MKS-u Lublin jej spotkanie zostało przełożone.
Ivana Dezić urodziła się 27 lipca 1994 roku i od nowego sezonu reprezentantkę Chorwacji zobaczymy w barwach Granatowo-Bordowych. Wystąpiła w 17 meczach strzelając bramek. Aktualna zawodniczka HC Podravka Vegeta ma na swoim koncie udane występy w Lidze Mistrzyń oraz Pucharze EHF. Aktualnie jej drużyna zajmuje 1 miejsce w lidze i dąży do zdobycia 24 tytułu mistrzowskiego. Jak przyznaje sama zawodniczka ze swoim obecnym klubem rozstała się w dobrych relacjach i nie wyklucza, że kiedyś wróci do Koprivnicy: „Zawsze marzyłam, żeby grać za granicą, dostałam dobrą ofertę z Pogoni Szczecin i chcę z niej skorzystać. W nowym klubie oczekuję meczy na dobrym poziomie oraz zdobycia nowych doświadczeń i postępu moich umiejętności. Zawsze miałam dobre relacje z ludźmi w klubie i przed moją decyzją odejścia i po niej, kto wie jak potoczą się moje losy, może kiedyś znowu zagram dla Podravki”. Zawodniczka związała się z Pogonią 2 letnią umową.
|
|