W dniach 28 maja - 2 czerwca 2012r. w Dźwirzynie odbył się Puchar ZPRP Młodziczek - PGNiG Dzieciom. W Mistrzostwach wystartowały 32 zespoły z całej Polski (po dwa najlepsze zespoły z każdego województwa). Zawodniczki pod wodzą trenerów: Moniki Dyszewskiej i Jarosława Szymaniaka wywalczyły III miejsce. W skład zespołu weszły uczennice Centrum Kształcenia Sportowego: Ilkiewicz Syntia, Gulczyńska Natalia, Mocarz Dominika, Nowomiejska Julia, Cetera Sara, Hruświcka Wiktoria, Dziewit Patrycja, Pietrasz Małgorzata, Daniel Paula, Ulewska Sandra (rocznik 1997, trener:Monika Dyszewska), Urbańska Marlena, Matuszyńska Marcela, Głuszek Natalia, Jankowiak Magda (rocznik 1998, trener Jarosław Szymaniak) Zespół wspomogły trzy zawodniczki: Nowińska Patrycja, Tkacz Sandra, Górna Aleksandra (rocznik 1997) trenujące na co dzień z trenerem Arturem Klamanem.

Po dwóch zwycięstwach tj. Spartą (33:28) i Ruchem Chorzów (30:24) w walce o Mistrzostwo Polski juniorek młodszych piłkarki ręczne Kusego Szczecin, przegrały trzecie grupowe spotkanie z MTS Kwidzyn (37:41) i ostatecznie zajęły drugie miejsce w tabeli swojej grupy awansując do półfinału. Tam dzisiaj (25.05) czeka na nie idący jak burza (trzy mecze, trzy zwycięstwa) Vistal Łączpol Gdynia.
- Vistal ma porównywalny zespół do Kwidzyna i w piątek zdecyduje dyspozycja dnia. W decydującej rozgrywce zostały już tylko cztery zespoły i tutaj każdy może wygrać z każdym - mówi dla Gazety Wyborczej Szczecin trenerka Kusego Barbara Bielecka, zapowiadając walkę o najwyższe cele, przynajmniej o powtórzenie wyniku szczypiornistów Kusego, którzy w tej samej kategorii wiekowej zdobyli brązowy medal.
Początek spotkania półfinałowego z Vistalem Gdynia w piątek o 15.30.

W Obornikach Wlkp. rozpoczęły się finały Mistrzostw Polski Juniorek Młodszych. Osiem zespołów zostało podzielonych na dwie grupy. Juniorki młodsze Kusego Szczecin, rozstawione w grupie N wygrały 2 mecze fazy grupowe MP. Jutro o 15.30 grają ostatni mecz w grupie z MTS Kwidzyn.

Kusy - Oborniki Wielkopolskie 33-28
Kusy - Chorzów 30-24

Trenerzy akademickiej reprezentacji Polski Kim Rasmussen i Antoni Parecki ogłosili szeroką kadrę na Akademickie Mistrzostwa Świata, które na przełomie czerwca i lipca odbędą się w Brazylii.
Szkoleniowcy powołali 24-osobową kadrę zawodniczek z roczników 1984-1994, biorąc pod uwagę, że wszystkie muszą być studentkami wyższych uczelni, albo absolwentkami trwającego jeszcze roku akademickiego. Szeroka kadra weźmie udział w zgrupowaniu w drugiej połowie czerwca, a w jego czasie szczypiornistki rozegrają mecze kontrolne z młodzieżową reprezentacją Danii. Później trenerzy ogłoszą ostateczną, 14-osobową kadrę, która wyleci do Brazylii. Szansę na to mają trzy zawodniczki z naszego regionu, skrzydłowa Pogoni Baltica Szczecin Katarzyna Sabała oraz rozgrywająca Politechniki Koszalińskiej Aleksandra Kobyłecka i bramkarka tego zespołu Agnieszka Kwiecień.

Zespół Kusego Szczecin wywalczył brązowy medal podczas mistrzostw Polski juniorów młodszych, które odbyły się w Kwidzynie. Złoty krążek wywalczyła Wisła Płock, a srebrny PMOS Chrzanów. W pojedynku półfinałowym zespół z Grodu Gryfa zmierzył się z płocczanami, mimo prowadzenia siedmioma bramkami przegrali 25:27. W spotkaniu o trzecią pozycję team z Grodu Gryfa pokonał MTS Kwidzyn 36:29. Najwięcej bramek podczas turnieju zdobył szczecinianin Dariusz Zając, który 73 razy pokonał bramkarzy przeciwników.

Szczypiorniści Kusego Szczecin zagrają dzisiaj z Wisłą Płock, w półfinale odbywającego się w Kwidzynie turnieju finałowego Mistrzostw Polski Juniorów w piłce ręcznej.
Szczecińska drużyna do półfinału awansowała z drugiej pozycji w swojej grupie. W pierwszym meczu fazy grupowej szczecinianie przegrali z PMOS Chrzanów 28:30, w drugim zremisowali ze Śląskiem Wrocław 29:29, a w trzecim, decydującym o awansie do fazy medalowej, podopieczni Artura Rykaczewskiego wygrali pewnie z KSSPR Końskie 36:31. Teraz w półfinale zmierzą się ze zwycięzcą drugiej grupy, a więc Wisłą Płock. - Wisła grupę przeszła jak burza, ale na tym turnieju wszystkie drużyny są do pokonania. Chłopcy będą szczególnie zmotywowani do walki, bo mamy z nimi pewne rachunki do wyrównania. To nasi odwieczni rywale, z którymi przegraliśmy dwa lata temu w finale rywalizacji młodzików - przypomina na łamach portalu Sport.pl Rykaczewski.

W najbliższy weekend rozegrany zostanie turniej Final Four Pucharu Polski w piłce ręcznej. W sobotę i niedzielę w hali Globus w Lublinie rywalizować będą cztery najlepsze zespoły tegorocznego pucharu, w tym AZS Politechnika Koszalińska. Akademiczki do turnieju finałowego awansowały po sensacyjnym zwycięstwie z mistrzem Polski KGHM Metraco Zagłębiem Lubin (20-26 i 33-26). W sobotę w Lublinie rozegrane zostaną półfinały rozgrywek. Już o godzinie 17:00 na parkiecie pojawią się koszalinianki, które rywalizować będą z gospodarzem SPR Lublin, które przez wielu uważane jest za największego faworyta finałowych zmagań. W drugim półfinale Vistal Łączpol Gdynia zagra natomiast z Piotrcovią Piotrków Trybunalski. Zwycięzcy zagrają w niedzielnym finale.

Podczas odbywających się w Szczecinie Mistrzostw Polski juniorów w piłce ręcznej, młodzi zawodnicy Kusego Szczecin, rozegrali już dwa mecze. W pierwszym swoim meczu Kusy przegrał 24:25 z Agrykolą Warszawa. Rywale zwycięską bramkę zdobyli na 20 sekund przed końcem, pewnie egzekwując rzut karny. W drugim meczu tej grupy Wisła Płock pokonała Anilanę Łódź 30:27. W drugim dniu imprezy, szczecinianie w końcu wygrali. Gospodarze pokonali Anilanę Łódź 36:29 i nadal mają szansę na awans do półfinału. W innym spotkaniu tej grupy Wisła Płock pokonała Agrykolę Warszawa 28:19.