Po bardzo udanej jesieni w ligowych rozgrywkach, szczypiornistki Energa AZS Koszalin rozpoczynają walkę w europejskich pucharach Challenge Cup. W najbliższy weekend 22-23 listopada zagrają w III rundzie Challenge Cup tureckim Ardesen GSK. Oba spotkania zostaną rozegrane w Turcji. Celem koszalinianek jest pokonanie Turczynek i awans do kolejnej rundy. Zadanie bardzo trudne do wykonania, bowiem przeciwniczki koszalinianek są liderem w tureckiej Superlidze, dodatkowo biało zielone nie będą mieć wsparcia w postaci dopingu ze strony swoich wspaniałych kibiców.

19 bramek - tyle podzieliło w sobotę zespoły Pogoni Baltica Szczecin i fińskiego HIFK Helsinki. Od samego początku ton tej rywalizacji nadawały gospodynie. Po meczu trener Adrian Struzik przyznawał, że o swoim rywalu cały zespół wiedział niewiele, a to świadczy o tym, że gospodynie zagrały tak, jak się tego od nich oczekiwało. Prawdziwą zmorą dla Skandynawek okazała się być gra obronna i skuteczność, jaką tego dnia prezentowały gospodynie. Najczęściej bramkarki pokonywała Katarzyna Duran (na zdj. obok).

Karolina Kochaniak to 19-letnia rozgrywająca. Przyszła do Pogoni Baltica Szczecin przed sezonem 2014/2015. Wcześniej występowała w drugoligowym MKS-ie Kusy Baltica Szczecin. Jedna z najmłodszych zawodniczek zadebiutowała w Challenge Cup przeciwko fińskiemu HIFK Helsinki. Zaliczyła nie tylko debiut w tych rozgrywkach, ale także trafiła bramkę z rzutu karnego.

Po 22 latach Pogoń wraca na europejskie parkiety. Sobotnią wygraną dziewiętnastoma bramkami można uznać za dobry rezultat przed rewanżem?
- Jasne, że dobry. Mam nadzieję, że w Helsinkach nie będzie problemu i że niczym innym nas nie zaskoczą. My wyszłyśmy skupione na ten mecz i myślę, że wykonałyśmy zadanie doskonale.

W sobotę miejscowa Pogoń Baltica Szczecin otworzy swój nowy rozdział i choć jest kontynuatorem dokonań swoich poprzedniczek (dawnej Pogoni Szczecin) to dla grona obecnie występujących w Grodzie Gryfa zawodniczek będzie to zupełnie nowa przygoda. Rywala zagranicznego fani ze Szczecina mogli oglądać głównie w grach towarzyskich, m.in. podczas corocznego turnieju Baltica Summer Cup. Tym razem będzie to 3. runda Challenge Cup, która stanowi nie lada wyzwanie.

W szerokiej kadrze reprezentacji Polski na Mistrzostwa Europy było łącznie sześć szczypiornistek z Energi AZS Koszalin i Pogoni Baltica Szczecin. Na ostatecznej liście znalazło się miejsce tylko dla dwóch z nich.

Na mecze międzypaństwowe w hiszpańskiej Maladze, a tym samym mistrzostwa do Węgier i na Chorwację polecą bramkarka Izabela Prudzienica (Energa AZS) oraz obrotowa Monika Stachowska (Pogoń Baltica). A zatem w rezerwie pozostają: Karolina Kalska i Sylwia Matuszczyk (Energa AZS) oraz Patrycja Królikowska i Agata Cebula (Pogoń Baltica). Rezerwową jest też ekspiłkarka Pogoni Baltica Anna Wysokińska. W mistrzostwach weźmie udział też była bramkarka, a następnie trenerka Pogoni Baltica Paulina Adamska (na zdj.) - w roli statystyka w sztabie szkoleniowym Kima Rasmussena.

Reprezentacja Polski juniorek młodszych, w ostatni weekend, uczestniczyła w turnieju w Paryżu.

Podopieczne Tomasza Konitza i Krystyny Wasiuk przegrały kolejno z rówieśniczkami z Węgier, Francji i zespołem szkoły mistrzostwa sportowego okręgu paryskiego, Pole Francilien. Szczypiornistka Kusego Szczecin Marlena Urbańska, na co dzień zawodniczka SMS-u Płock, w całym turnieju łącznie zdobyła pięć bramek.

Reprezentacja Polski B w piłce ręcznej trzecia w Międzypaństwowym Turnieju Mężczyzn rozgrywanym w Pleszewie. Nasi kadrowicze pokonali Luksemburg i przegrali z drugą kadrą narodową Norwegii oraz Węgier.

W zawodach wzięli udział trzej szczypiorniści Gaz-System Pogoni Szczecin: Patryk Walczak (na zdj.) zdobył łącznie w trzech spotkaniach 4 bramki, a Wojciech Jedziniak - 8. W trzech meczach dostępu do bramki Polaków bronił poza tym Krzysztof Szczecina.

Bez Aleksandry Zimny, która wystąpiła przeciwko SPR-owi Selgros Lublin, a z Małgorzatą Jurczyk reprezentacja Polski juniorek zajęła drugie miejsce w Memoriale Janisa Grinbergasa.

Podopieczne Moniki Marzec pokonały w Wilnie Białoruś 29:25 i Finlandię 41:27 oraz przegrały z Litwą 26:33. Skrzydłowa Pogoni Baltica Szczecin zdobyła łącznie trzy bramki.