Już za niespełna dwa tygodnie przekonamy się, czy młode piłkarki ręczne Klubu Sportowego Centrum Kształcenia Sportowego Szkoły Mistrzostwa Sportowego ze Szczecina awansują do ćwierćfinałów mistrzostw Polski juniorek. W piątek w siedzibie Związku Piłki Ręcznej w Polsce przeprowadzono losowania grup.

To nie było udane dla szczecinianek. Podopieczne Moniki Jarnuczak i Jarosława Szymaniaka trafiły na mocne MKS MOS Gniezno i GTP Gdynię. - Nasza grupa jest bardzo wyrównana - przyznaje Oliwia Dorawa, środkowa rozgrywająca KS CKS SMS. - Z Gnieznem całkiem niedawno mierzyłyśmy się w II lidze i przegrałyśmy, jest to wymagający przeciwnik, a z Gdynią ostatni raz spotkałyśmy się na ubiegłorocznych mistrzostwach. Wygrałyśmy z nimi jedną bramką, ale już wówczas pokazały, jak wiele potrafią. Zapewne nie inaczej będzie i tym razem.

Szczecińscy oldboje okazali się bezkonkurencyjni w kolejnej edycji międzynarodowego turnieju piłki ręcznej. Zarówno w kategorii kobiet jak i mężczyzn sięgnęli po pierwsze miejsca.
W imprezie wzięło udział w sumie 20 zespołów: 5 drużyn kobiecych i 15 ekip męskich. Dla „oldbojek” był to ogromny sukces, bo w drodze po pierwsze miejsce nie przegrały żadnego meczu. W ich ślady poszli mężczyźni, którzy stanęli na najwyższym miejscu podium również nie przegrywając w turnieju żadnego spotkania. Dla zespołu pań było to drugie zwycięstwo w historii występów w berlińskiej imprezie, a dla panów trzecie.

Dawid Krysiak z Gaz-Systemu Pogoni Szczecin jest jednym z dwudziestu jeden zawodników, którzy zostali powołani przez trenera-selekcjonera reprezentacji Polski juniorów młodszych, Dariusza Tomaszewskiego, na konsultację szkoleniową.

Do Cetniewa 5 stycznia może pojechać też będący na liście rezerwowych Krystian Nowicki z CKS-u SMS-u Szczecin. Zgrupowanie w Centralnym Ośrodku Sportu potrwa do 11 stycznia.

Według przeprowadzonych badań praktycznie wszyscy rozpoczynają życzenia od „zdrowych, wesołych”. Redakcja portalu Ligowiec.net, chcąc być nieco oryginalna, postanowiła to nieco zmodyfikować. Życzymy Wam - bezkontuzyjnych i  szczęśliwych świąt :). A tak już na poważnie. Niech te dni, będące czasem odpoczynku i refleksji spędzonym w ciepłym rodzinnym gronie - przyniosą Wam siłę, aby zmierzyć się z nowymi wyzwaniami i odnieść kolejne sukcesy nie tylko na arenach sportowych.

Przygotowaliśmy dla Was zbiór życzeń poszczególnych klubów sportowych. Zarówno w formie wideo jak i kartek świątecznych. Oczywiście znacie możliwości portalu. Możecie dodawać swoje życzenia - zarówno w komentarzach, jako zdjęcia lub wideo. Zdrowych, wesołych... - musi być :)

Uznania w oczach trenera-selekcjonera kadry narodowej Polski juniorek młodszych, Tomasza Konitza, wciąż nie traci Marlena Urbańska, zawodniczka Kusego Szczecin, na co dzień grająca w SMS-ie Płock.

Piłkarki ręczne od 3 do 10 stycznia będą uczestniczyć w zgrupowaniu szkoleniowym w Cetniewie.

Niezmiennym powodzeniem u trenera-selekcjonera reprezentacji Polski juniorek, Moniki Marzec, cieszą się dwie szczypiornistki Pogoni Baltica Szczecin.

Aleksandra Zimny i Małgorzata Jurczyk (na zdj.) po raz kolejny otrzymały powołanie do kadry narodowej. Tym razem piłkarki ręczne ze Szczecina od 2 do 3 stycznia wezmą udział w konsultacji szkoleniowej w Gdańsku oraz od 4 do 8 stycznia - w zgrupowaniu szkoleniowym w Cetniewie.

Nie tak miało wyglądać spotkanie ostatniej szansy w wykonaniu reprezentacji Polski na mistrzostwach Europy. Dlaczego ostatniej? Porażka z faworyzowaną Danią sprawiała, że nasze panie nie miały już żadnych szans na awans do fazy pucharowej. Spotkanie to miało być zaś rewanżem za porażkę podopiecznych Kima Rasmussena za mecz o brązowy medal mistrzostw świata w 2013 rozgrywanych w Serbii. Tymczasem rywalki dość szybko wskazały nam miejsce w szeregu. Nie zawiodła Monika Stachowska, która przez obserwatorów uznawana jest obecnie za najlepiej broniącą szczypiornistkę mistrzostw Starego Kontynentu.

Udało się to, czego Polki nie potrafiły dokonać w pierwszych dwóch spotkaniach mistrzostw Europy rozgrywanych na Węgrzech i w Chorwacji. W Audi Arena w Gyor Polska w ostatnim meczu grupy A pokonała Sborną (Rosję) 29:26 i dzięki temu pojedzie do Debreczyna rozegrać kolejne trzy mecze najważniejszego turnieju Starego Kontynentu. Bardzo dobre zawody rozegrały Monika Stachowska (na zdj. obok) oraz bramkarka Izabela Prudzienica.