Dokładnie o takim scenariuszu marzyły zawodniczki SPR Pogoni Baltica Szczecin. W niedzielę po raz drugi mierzyły się z nie tak dawnym pogromcą Energi AZS Koszalin. Tym razem w składzie Turczynek była już ich niesamowita liderka - Asli Iskit. Pomagała ile tylko mogła, jednak i to okazało się tego dnia na szczecinianki zbyt mało. Pogoń Baltica Szczecin zagra w półfinale Challenge Cup będąc debiutantem na europejskiej arenie.

Nie skończyła się zbyt dobrze pierwsza potyczka w Turcji. Miejscowe Ardesen GSK ograło jedynego przedstawiciela z Polski w pucharze Challenge Cup - Pogoń Baltica Szczecin. W pewnym momencie zawodów przewaga gospodyń sięgnęła już dziewięciu trafień. Skończyło się jednak całkiem nieźle. Pytanie czy na tyle, by wystarczyło do awansu do półfinału? W niedzielę o godzinie 16.00 Pogoń spróbuje tej sztuki dokonać.

W sobotę i niedzielę Pogoń Baltica Szczecin stanie przed historyczną szansą awansu do półfinału rozgrywek Challenge Cup. Drużyna od czwartku przebywa w Turcji i analizuje rywala - Ardesen GSK, który w listopadzie ubiegłego roku wyeliminował Energę AZS Koszalin. Oba spotkania zostaną rozegrane na parkiecie rywalek. Niemniej granatowo-bordowe będze można obejrzeć na żywo podczas internetowej transmisji. Wystarczy, że klikniesz tutaj. Początek rywalizacji o godzinie 16.00 naszego czasu.

Ina Goleniów w meczu wyjazdowym pokonała 2:1 Intermarche Regę Trzebiatów w ramach rozgrywek o okręgowy Puchar Polski. Dla obydwu zespołów był to pierwszy mecz o stawkę w tym roku.
Biało-zieloni w tym sezonie potraktowali poważnie rozgrywki pucharowe - w meczu z Regą wystąpili zawodnicy, którzy w nadchodzącej rundzie mają stanowić o sile goleniowskiego zespołu. Obie bramki dla gości zdobył wracający do gry w barwach Iny Kamil Wiśniewski, który poprzednie rundy spędził w III-ligowym Bałtyku Koszalin.

Młodzieżowa kadra narodowa kobiet w piłce ręcznej zagra w marcu spotkania towarzyskie z seniorską reprezentacją Finlandii. W meczach kontrolnych wystąpią najmłodsze zawodniczki Pogoni Baltica Szczecin: Aleksandra Zimny i Małgorzata Jurczyk.

Natomiast na marcowy turniej kwalifikacyjny do Mistrzostw Europy Juniorek została powołana Marlena Urbańska z Kusego Szczecin, uczennica SMS-u Płock. W nim zmierzy się z Portugalią i Włochami.

Jak pokazały boiskowe wydarzenia, trudne było spotkanie rewanżowe SPR Pogoni Baltica Szczecin nad KPR-em Ruchem Chorzów. Co istotne, sam mecz stał na naprawdę przyzwoitym poziomie. Wreszcie nie zabrakło tego najważniejszego, czyli emocji. Mecz rozstrzygnęła dopiero bardzo dobrze rozegrana końcówka zawodów. Uwagę zwróciła gra Darii Zawistowskiej, która w całym meczu do siatki rywalek trafiła łącznie 6-krotnie.

Od niedzieli w Obornikach reprezentacja Polski juniorek młodszych przygotowuje się do turnieju kwalifikacyjnego do mistrzostwo Europy, które od 20 do 22 marca odbędą się w Chorzowie. Wśród powołanych na zgrupowanie zawodniczek jest Marlena Urbańska z Kusego Szczecin, na co dzień uczennica SMS-u Płock.

Urbańska jest jedna z trzech, obok Aleksandry Zimny i Małgorzaty Jurczyk, szczypiornistek, które regularnie reprezentują barwy Polski w rozgrywkach międzynarodowych. Zimny i Jurczyk, to juniorki starsze grające dla Pogoni Baltiki Szczecin. Urbańska poszła inną drogą. Nie została w SMS-ie CKS-ie Szczecin i od ponad roku występuje w SMS-ie Płock. - Przeniosłam się do Płocka, bo w Szczecinie czułam niedosyt. Miałam dylemat, ale sama doszłam do wniosku, że nie mogę przegapić tej okazji - mówi Urbańska jednocześnie dodając, że nie żałuje podjętej przez siebie decyzji. - W Płocku mam więcej treningów, szerszy sztab szkoleniowy, większą możliwość rozwijania się. To był jak najbardziej dobry wybór.

Już nie tylko Monika Stachowska będzie reprezentowała Pogoń Baltica Szczecin w drużynie narodowej Kima Rassmussena. Do kadry Polski po dłuższej przerwie wraca Małgorzata Stasiak, a kolejną szansę otrzyma Agata Cebula, która w ostatnim czasie znajduje się w bardzo dobrej formie. Na konsultację szkoleniową do Pruszkowa i turniej międzypaństwowy we Francji poleci też Izabela Prudzienica z Energi AZS-u Koszalin.

Tym razem choćby na liście rezerwowych zabrakło miejsca dla Patrycji Królikowskiej, która, podobnie jak Cebula, utrzymuje wysoką dyspozycję w zespole ze Szczecina. Jest za to Sylwia Matuszczyk z Energi AZS-u.