![]() Latem do zespołu z Wielkopolski dołączyło kilku doświadczonych zawodników jak chociażby pomocnik Krzysztof Biegański, który w każdym z czterech ostatnich pojedynków trafiał do bramki rywali, czy związany przez lata z Wartą Poznań napastnik Łukasz Spławski, czy też mający na swoim koncie występy w ekstraklasie Adrian Laskowski. Szkoleniowcem Unii jest znany z występów w przeszłości w poznańskim Lechu Tomasz Bekas, natomiast co ciekawe dyrektorem sportowym klubu ze Swarzędza jest jego brat Mariusz.
![]() Zachęcamy do dodawania własnych relacji i fotorelacji, oraz oczywiście do komentarzy. Najlepsze relacje ukażą się również jako newsy.
![]() Nie sposób nie zacząć zapowiedzi meczu od historii tego klubu-bohatera. Zawiązany on został w 1922 roku jako jedyny polski klub piłkarski w Wolnym Mieście Gdańsku. Wiadomo jakie były relacje polsko-niemieckie w tym mieście w okresie międzywojennym, stąd polscy sportowcy byli wielokrotnie prześladowani przez nazistów. Mimo to drużyna Gedanii dzielnie walczyła i dwukrotnie zdobyła wicemistrzostwo Gauligi Danzig. W roku 1939 klub został przez władze WMG zmuszony do zawieszenia działalności i w konsekwencji rozwiązany. Prezes Gedanii i dwaj wiceprezesi zostali rozstrzelani po zajęciu Gdańska przez hitlerowców, a większość członków trafiła do obozów koncentracyjnych. Życie straciło podczas wojny 75 gedanistów. Mimo tak pięknej przedwojennej karty, po wojnie Gedanii też nie było lekko. Uczestniczyła wprawdzie (bez powodzenia) w rozgrywkach o udział w lidze w roku 1947, nieco później meldowała się także w II lidze, ale od połowy lat 50. tułała się po niższych ligach lokalnych. W Gdańsku po zakończeniu wojny postawiono na Lechię, na co wpływ miało na pewno silne lobby lwowskie; w tym mieście działał bowiem od 1903 r. klub o tej samej nazwie i barwach. Przez wiele lat Gedania była w cieniu nie tylko Lechii, ale także Stoczniowca (Polonii), a nawet MRKS, nie mówiąc już o 3 klubach z Gdyni. Na dodatek została wyeksmitowana z historycznego stadionu przy ul. Kościuszki i gra na nowym, na terenie byłej oczyszczalni ścieków, za to sympatycznie położonym, w samym środku ogródków działkowych, a z dale od wielkomiejskiego zgiełku.
![]() Dość ciekawy pojedynek oglądało ponad pół tysiąca kibiców, w tym kilkunastoosobowa grupa fanatyków z północnego Szczecina, a Świtowcy na boisku zwyciężyli 3:1 i wskoczyli na pozycję wicelidera. Sam początek spotkania to próby wysokiego pressingu gospodarzy, z którymi szybko uporali się jednak podopieczni trenera Piotra Klepczarka i już w 9 minucie objęli prowadzenie. Dokładne dośrodkowanie Łukasza Świętego z narożnika boiska wykorzystał Rafał Remisz, który ładnie złożył się w powietrzu i czystym strzałem głową pokonał Macieja Styna. Świt od tego momentu przeważał, lecz brakowało 100% sytuacji do podwyższenia wyniku.
![]() Przed nami 7. kolejka III ligi grupy II. Dotąd tylko dwa mecze Floty (oba u siebie) odbyły się w soboty. Wyjazdowe były grane w piątki lub w środę, a spotkanie z Vinetą Wolin w niedzielę. Tym razem zagramy nareszcie w najlepszym dla kibica (i chyba nie tylko) dniu tygodnia, czyli w sobotę. Do Świnoujście przyjedzie szczeciński Świt, a spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:00. Po raz ostatni tej jesieni o tej porze, dzień bowiem nieubłaganie się skraca. Zapowiada się kolejny ciężki mecz. Świt to od wielu lat uznana III-ligowa firma, zazwyczaj plasująca się w czołówce, często nawet ścisłej. Nie inaczej jest teraz. Po sześciu kolejkach, mimo że jest dopiero trzeci, jest jedyną niepokonaną drużyną w tej grupie. Zresztą do prowadzących zespołów Pogoni Nowe Skalmierzyce i Vinety Wolin traci tylko 1 punkt. Wygrał 4 mecze, 2 zremisował (u siebie z Sokołem Kleczew i w Toruniu z Elaną). Kontaktów w meczach o stawkę nie było dotąd wiele, 2 razy Puchar Polski i raz liga. Wszystkie te mecze kończyły się zwycięstwami Świtu, bez straty gola. Ale żeby nie popaść w przedmeczową depresję przypomnijmy, że ostatni kontakt miał miejsce w meczu sparingowym 14 lutego 2021 w Świnoujściu i zakończył się wygraną Floty 1-0. Może więc nie będzie źle, poprzedni przeciwnicy też wydawali się bardzo mocni, a potem okazywało się, że nie aż tak. W każdym razie trzeba ambitnie walczyć i wierzyć. Udało się z Vinetą, to i ze Świtem trzeba spróbować.
![]() Zachęcamy do dodawania własnych relacji i fotorelacji, oraz oczywiście do komentarzy. Najlepsze relacje ukażą się również jako newsy.
![]() Wyspiarze po nie najlepszym starcie zaczęli ostatnio regularnie punktować. W ostatnim meczu u siebie w „wyspiarskich derbach” ograli pewnie 2:0 Vinetę Wolin, co musi budzić szacunek. W szeregach ekipy ze Świnoujścia latem doszło do wielu zmian kadrowych, lecz defensywa wciąż opiera się na niezwykle doświadczonym Michale Stasiaku, który od czasu do czasu lubi także zaskoczyć bramkarza rywali. Z przodu prym wiodą z kolei młodzi zawodnicy ze Szczecina i regionu jak chociażby Szymon Cybulski czy Alan Krauze, ale nie można też zapominać o niezniszczalnym rutyniarzu Damianie Staniszewskim.
![]() Rozstanie to nastąpiło na mocy porozumienia stron, a umowa trenera została rozwiązana za obopólną zgodą. Piotr Rast objął stanowisko trenera pierwszego zespołu 13 listopada 2022 i prowadził drużynę przez rundę wiosenną 2022/23 oraz w pierwszych 6 spotkaniach obecnego sezonu. Zarząd klubu Błękitnych pragnie wyrazić głęboką wdzięczność za pracę i poświęcenie, jakie trener Rast włożył w rozwój drużyny. |