Lotto Chemik Police wygrał 3:0 z Sokół & Hagric Mogilno. Gospodynie kompletnie zdominowały mecz nie dając rywalkom dojść do głosu.

Pokazują to szczególnie ostatnie dwa sety wygrane do 12 i 13 punktów. W tabeli TAURON Ligi Chemik wskoczył aktualnie na 6. miejsce. MVP po raz kolejny została środkowa - Dominika Pierzchała

Otwarcie spotkania toczyło się punkt za punkt. Na ataki Agnieszki Cur-Słomki odpowiadały Martyna Grajber-Nowakowska i Dominika Pierzchała. Z czasem przyjezdne zaczęły popełniać błędy i gdy Chemik odskoczył na 11:8, o czas poprosił trener Grabda. Gospodynie były bardziej skuteczne. Po asie Magdaleny Ociepy było już 15:9. Gdy kolejny kontratak wykorzystała Pierzchała, ponownie o czas poprosił szkoleniowiec Sokoła (17:9). Po przerwie skutecznie zaatakowała Paulina Brzoska, a swoją serię zaliczyły przyjezdne. Passę przy zagrywkach Cur-Słomki przerwała dopiero plasem Grajber-Nowakowska (18:13). Od tego momentu ponownie inicjatywę przejęły policzanki. Mimo kolejnych zmian postawa mogilnianek nie poprawiła się znacząco. Po autowym ataku Sandry Barambas Chemik miał kolejne piłki setowe. Już pierwszą z nich wykorzystała Julia Hewelt.

Od początku drugiego seta boiskowe wydarzenia kontrolował Chemik. Po asie Grajber-Nowakowskiej było już 6:2. Kontrataki kończyła Julia Orzoł. W krótkim czasie obie przerwy wykorzystał trener Grabda (9:2). Dopiero kiwka Cur-Słomki pozwoliła zrobić przejście. Przyjezdne popełniały wiele błędów. Dobrze funkcjonował policki blok. Raz za razem punktowała Pierzchała (16:8). Coraz pewniej atakowała Julia Orzoł. Pojedyncze zagrania Wiktorii Przybyło na niewiele się zdały. Zagranie Ociepy i mocny atak Grajber-Nowakowskiej dały ostatnie punkty gospodyniom.

Chociaż pierwsze akcje trzeciej odsłony należały do przyjezdnych, po asie Ociepy Chemik szybko wyrównał wynik (2:2). Korzystając z problemów w ataku mogilnianek gospodynie zaczęły budować przewagę (7:4). Gdy w kolejnej akcji rozgrywająca Sokoła wpadła w siatkę, interweniował trener Mateusz Grabda. Policzanki nie traciły koncentracji. Chemik wyraźnie górował na siatce. Po bloku na Barabas kolejny czas wykorzystał szkoleniowiec ekipy z Mogilna (13:7). Do przejścia doprowadziła dopiero zagraniem po bloku w aut Ivana Jeremić (14:8). Policzanki kontynuowały skuteczną grę. Gdy asa posłała Hewelt, dystans wzrósł do dziesięciu oczek (19:9). Atak Pierzchały dał serię piłek meczowych Chemikowi. Pierwszą z nich obroniła Przybyło, ale szybko kropkę nad „i” postawiła Pierzchała.

MVP: Dominika Pierzchała

Lotto Chemik Police - Sokół & Hagric Mogilno 3:0
(25:17, 25:13, 25:12)

Chemik Police: Grajber-Nowakowska (15), Ociepa (6), Pierzchała (13), Hewelt (7), Orzoł (12), Partyka (2), Nowak (libero) oraz Ropela-Puzdrowska

Sokół Mogilno: Przybyło (7), Szczepańska, Khober (4), Mazenko (1), Brzoska (3), Cur-Słomka (6), Pancewicz (libero) oraz Jeremi (2), Rafałko (libero), Barambas (4) i Gajewska (2)

źródło: siatka.org