Derby Pomorza Zachodniego w ORLEN Basket Lidze dla PGE Spójni! Stargardzianie pokonali Kinga Szczecin 84:74.
Mimo że gości rozpoczęli od prowadzenia 0:4 po trafieniu Isaiaha Whiteheada, to rywale szybko odpowiadali. Dzięki późniejszym akcjom Luthera Muhammada stargardzianie zdobywali przewagę. Spotkanie było jednak bardzo zacięte. Nawet gdy po rzutach wolnych Sebastiana Kowalczyka gospodarze uciekali na trzy punkty, to błyskawicznie do remisu doprowadzał Szymon Wójcik. Kontra Kacpra Borowskiego ustaliła wynik po 10 minutach na 16:14. Drugą kwartę PGE Spójnia rozpoczęła od małej serii 6:0 i po trójce Kowalczyka była już lepsza aż o osiem punktów. Kassim Nicholson i Aleksander Dziewa starali się nawiązać rywalizację, ale inicjatywa ciągle była po stronie przeciwników. Dzięki późniejszemu trafieniu z dystansu Jaydena Martineza różnica wzrosła aż do 11 punktów. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 37:28.
W trzeciej kwarcie zespół trenera Andreja Urlepa cały czas kontrolował wydarzenia na parkiecie. Obie drużyny co prawda nie prezentowały świetnej skuteczności w ataku, ale ciągle było to korzystne dla gospodarzy. Później uaktywnili się Kassim Nicholson i Aleksander Dziewa, ale to nie wystarczało. Po zagraniu Yehonatana Yama po 30 minutach było 56:48. Dzięki seryjnym trójkom Isaiaha Whiteheada w kolejnej części meczu szczecinianie zbliżyli się nawet na cztery punkty. Zespół ze Stargardu odpowiedział na to efektowną serią 9:0 i dzięki zagraniu Wesa Gordona ponownie był już lepszy o 13 punktów. King nie był już w stanie na to odpowiedzieć. Ostatecznie PGE Spójnia zwyciężyła w derbach 84:74.
Yehonatan Yam zdobył dla gospodarzy 16 punktów i 3 asysty. W ekipie gości wyróżniał się Isaiah Whitehead z 17 punktami i 3 asystami.
źródło: plk.pl
|
|