Piotr Lisek nie awansował do finałowej rozgrywki olimpijskiego konkursu skoku o tyczce. Początek kwalifikacji w ich wykonaniu nie zwiastował późniejszych problemów. Lisek z łatwością pokonał 5.40 oraz 5.60. Niestety kłopoty pojawiły się na kolejnej wysokości, czyli 5.70. Liskowi, podobnie jak Robertowi Soberze nie udało się pokonać tej wysokości. Szczecinianin, który od początku sezonu skakał znacznie wyżej przepraszał kibiców za swój start.
źródło: własne
|
|