Różne oblicza prezentuje w tym sezonie Pogoń Szczecin. Jakie zaprezentuje w konfrontacji z liderem rozgrywek? Do Szczecina przyjedzie Jagiellonia Białystok, czyli jedna z rewelacji bieżącego sezonu. Duma Podlasia wzorowo punktuje u siebie, ale w delegacji zgubiła już kilka punktów. Szczecinianie spróbują odebrać jej kolejne oczka po słabym występie w Gliwicach. Początek hitu XIII kolejki o godzinie 15. Mecz poprowadzi Piotr Lasyk.
W ubiegłym sezonie białostoczanie z trudem zachowali ekstraklasowy byt. Zespół w kryzysowej sytuacji przejął 4 kwietnia Adrian Siemieniec. Pod jego wodzą Jagiellonia wygrała trzy mecze, dwa zremisowała i dwa przegrała. Słabość reszty spowodowała, że to wystarczyło do ocalenia. Dobrze przepracowane lato przyniosło zaskakująco dobre efekty. W obecnym sezonie białostoczanie grają efektownie i efektywnie. Mało kto spodziewał się, że pod koniec października to oni będą na szczycie tabeli.
Duma Podlasia to najskuteczniejszy zespół w lidze. Dorobek Jagielloni to 29 goli w 12 spotkaniach. Najlepszymi strzelcami w drużynie są Afimico Pululu oraz Bartłomiej Wdowik, po sześć trafień na koncie. Pierwszy to napastnik sprowadzony latem z SpVgg Greuther Fürth. Drugi to defensor znakomicie egzekwujący stałe fragmenty gry. Po trzy gole na koncie mają z kolei Kristoffer Hansen, José Naranjo i Jesús Imaz. Warto wspomnieć, że występ Afimico Pululu oraz Jesús Imaz stoją pod znakiem zapytania. Angolczyk nabawił się urazu w zaległym spotkaniu z Lechem Poznań, a Hiszpan jest kontuzjowany od kilku spotkań. - Oczekuję, że jutro będzie dużo walki o piłkę. W końcu zarówno my, jak i Jagiellonia lubi być w posiadaniu piłki. Spotkamy się z bardzo silnym przeciwnikiem. 'Jaga' nie bez powodu znajduje się na szczycie tabeli. Musimy też liczyć się z tym, że nie we wszystkich fragmentach meczu będziemy w posiadaniu futbolówki. W takich sytuacjach będziemy musieli bardzo mocno i uważnie pracować w defensywie - mówił przed meczem opiekun Pogoni. Za Jagiellonią trzy wyjazdowe spotkania z zespołami z ligowej czołówki. Białostoczanie przegrali ze Śląskiem Wrocław 2:1 oraz 3:0 z Rakowem Częstochowa. W miniony wtorek rzutem na taśmę uratowali remis 3:3 w zaległym starciu z Lechem Poznań.
źródło: własne
|
|