Lekkoatletyczna reprezentacja Polski zajmuje trzecie miejsce po pierwszym dniu rywalizacji w drużynowych mistrzostwach Europy. W piątek na Stadionie Śląskim między innymi tyczkarze. Czwarte miejsce w konkursie zajął Piotr Lisek - OSOT Szczecin.
Piotr Lisek w pierwszych próbach zaliczył 5.45, 5.65 oraz 5.75. W drugim podejściu nasz zawodnik pokonał 5.80, a później miał trzy nieudane skoki na 5.85. Został sklasyfikowany na czwartym miejscu w stojącym na bardzo dobrym poziomie konkursie, który wygrał Holender Vloon (5.85).
- Jestem zadowolony z tego startu. Myślę, że wypełniłem to minimum, którego ode mnie się oczekuje. Cieszę się, że ustabilizowałem się na 5.80. Wiem, że kibice to doceniają. Na trybunach była ich garstka, ale ten doping był naprawdę bardzo mocny i pomagał - przyznał Lisek.
źródło: pzla.pl
|
|