Dzisiaj, 14 października 2022 r. Tomasz Narkun, były czempion tej kategorii wagowej wejdzie do klatki, by zmierzyć się w niej z doświadczonym Brazylijczykiem, Henrique da Silvą.
Historia Tomasza Narkuna w KSW jest niezwykle bogata. Pochodzący ze Stargardu zawodnik po raz pierwszy wszedł do okrągłej klatki w roku 2014, a nieco ponad rok później zasiadł na tronie wagi półciężkiej. Pasa udanie bronił aż do początku roku 2022. Wówczas na gali KSW 66 zmierzył się z Ibragimem Chuzhigaevem. W boju tym pretendent postawił czempionowi niesamowicie ciężkie warunki. Od samego początku rozbijał mistrza mocnymi ciosami na głowę. Narkun szukał swojej szansy w parterze, a w rundach mistrzowskich również dobrze trafiał Ibragima. Ostatecznie jednak po bardzo ciężkim boju Tomasz utracił mistrzowski tytuł.
Tomasz Narkun jest nie tylko byłym mistrzem wagi półciężkiej KSW, ale również zawodnikiem, który dwa razy pokonał prawdziwą legendę tego sportu, Mameda Khalidova. Tomasz próbował też dwa razy podbić wagę ciężką, ale nie udało mu się przejść przez stojącego na szczycie tej kategorii Phila De Friesa.
Tomasz znany jest ze swojego nieszablonowanego stylu walki i świetnych umiejętności parterowych. Do tej pory aż czternaście pojedynków wygrał przez poddanie. Udanie broniąc pasa ani razu nie zostawił wyniku boju w rękach sędziów. Dopiero starcie z Chuzhigaevem rozegrało się na pełnym dystansie. Teraz Tomasz zajmuje miejsce pierwsze w rankingu wagi półciężkiej KSW i planuje powrócić na szczyt, na którym zasiadał przez wiele lat. Henrique da Silva zawodowo bije się od roku 2013. Wszedł więc do profesjonalnego świata MMA później niż Tomasz Narkun. Dziś jednak ma w swoim rekordzie 26 stoczonych pojedynków, czyli o trzy więcej od Polaka. Da Silva debiutował w Brazylii i już w pierwszym pojedynku pokazał na co go stać nokautując rywala w pierwszej rundzie. Henrique przez następne walki szedł jak burza. Stoczył kolejnych dziewięć pojedynków i wszystkie wygrał przez nokaut. Imponująca seria zwycięstw otworzyła mu drzwi do organizacji UFC. Pod banderą amerykańskiej marki bił się przez dwa lat i dopiero tam zanotował pierwsze przegrane w karierze. Po rozstaniu z UFC Henrique bił się dla wielu innych organizacji. Zbierał doświadczenie na całym świecie. Popularny „Frankenstein” walczył do tej pory w Brazylii, USA, Chorwacji, Czechach, Nowej Zelandii, Japonii i na Słowacji. Dla Da Silvy starcie w Polsce będzie debiutem w KSW i trzecią walką w tym roku. Brazylijczyk bił się w maju i sierpniu. W obu pojedynkach wygrał przed czasem nokautując swoich rywali. Henrique ma na koncie aż szesnaście wygranych przez nokaut. Tylko jedno zwycięstwo w karierze zdobył na kartach sędziowskich. Pojedynek Narkuna z Da Silvą zapowiada się na bój, który zakończy się nokautem lub poddaniem. Który z zawodników okaże się jednak lepszy w klatkowej grze? Przekonamy się już 14 października podczas gali KSW 75 w Nowym Sączu. Karta walk Walka wieczoru | Main event 65,8 kg/145 lb: Damian Stasiak #4 (13-8, 1 KO, 10 Sub) vs Robert Ruchała #5 (7-0, 3 Sub) Karta główna | Main card 120,2 kg/265 lb: Michal Martínek #5 (10-3, 6 KO, 1 Sub) vs Daniel Omielańczuk (25-13-1 1NC, 6 KO, 10 Sub) 93 kg/205 lb: Tomasz Narkun #1 (18-5, 3 KO, 14 Sub) vs Henrique da Silva (18-8, 16 KO, 1 Sub) 65,8 kg/145 lb: Adam Soldaev (6-1, 4 KO, 1 Sub) vs Oleksii Polishchuk (10-3, 2 KO, 5 Sub) 93 kg/205 lb: Adam Tomasik (6-1, 2 KO, 3 Sub) vs Mădălin Pîrvulescu (4-0, 4 KO) 73 kg/161 lb: Yann Liasse (8-1, 1 KO, 5 Sub) vs Adrian Gralak (5-0, 2 KO, 1 Sub) 61,2 kg/135 lb: David Martinik (5-4, 2KO, 2 Sub) vs Kamil Szkaradek (2-0, 1 KO) 56,7 kg/125 lb: Adrianna Kreft (3-0, 1 KO, 1 Sub) vs Petra Částková (6-4, 1 KO, 1 Sub)
źródło: KSW
|
|