Nemanja Nenadić zanotował triple-double, a jego Enea Zastal BC Zielona Góra pokonał PGE Spójnię Stargard aż 106:64 w rozgrywanym awansem spotkaniu 25. kolejki Energa Basket Ligi.
Początek spotkania był bardzo wyrównany, a po trafieniach Kacpra Młynarskiego i Baylee Steele’a na prowadzenie wychodziła nawet PGE Spójnia. Sytuację później starał się opanować Jarosław Zyskowski, ale wszystko zmieniało się kilkukrotnie, bo aktywny nadal był wcześniej wspomniany duet stargardzki. Ostatecznie jednak po rzucie Przemysława Żołnierewicza po 10 minutach było 23:21. Drugą kwartę Enea Zastal rozpoczął od serii 15:2 i po zagraniach Davida Brambleya i Krzysztofa Sulimy uciekał już na 15 punktów. Starał się na to reagować Tomasz Śnieg, ale to było zdecydowanie za mało w tym momencie. W pewnym momencie ekipa trenera Marka Łukomskiego zbliżyła się na dziewięć punktów po akcji Nicka Spiresa, ale ostatecznie rzuty Dragana Apicia sprawiły, że pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 51:37.
David Brembly i Dragan Apić świetnie rozpoczęli także trzecią kwartę. Zespół trenera Olivera Vidina zaczął ją od serii 13:0 i szybko prowadził aż 27 punktami. Swoją niemoc przyjezdni przełamali dopiero po pięciu minutach, ale nie mieli szans na nawiązanie rywalizacji. Zielonogórzanie po rzutach wolnych Paula Jacksona prowadzili po 30 minutach aż 80:48. Od kolejnej serii - tym razem - 7:0 czwartą kwartę rozpoczęli gospodarze. PGE Spójnia nie miała szans na odrobienie tak dużych strat. Wydarzeniem było zdobycie przez Nemanję Nenadicia triple-double! W końcówce grali młodsi zawodnicy, a Enea Zastal zwyciężył ostatecznie aż 106:64.
Nemanja Nenadić zdobył w tym meczu 18 punktów, 11 zbiórek i 10 asyst. Kacper Młynarski zdobył dla gości 20 punktów i 5 zbiórek.
źródło: plk.pl
|
|