Salic urodził się w 1995 roku. Mierzy 210 centymetrów wzrostu i posiada dwa obywatelstwa: serbskie i bośniackie. W 2013 roku podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt z zespołem Partizana Belgrad.
Tak o tym transferze pisał wtedy serwis Euroligi: „Partizan podpisał kontrakt z jednym z najbardziej utalentowanych młodych centrów w regionie„. Już w trakcie debiutanckich rozgrywek zdobył z Partizanem mistrzostwo Serbii pokonując w finale Crvene Zvezdę. W tamtym sezonie reprezentował barwy Partizana także w Lidze Adriatyckiej oraz Eurolidze.
W trakcie swojej kariery występował też dla takich klubów jak: OKK Spars Sarajewo (Bośnia i Hercegowina), Helios Domzale (Słowenia) czy KK Dynamic Belgrad (Serbia).
W sezonie 2017/2018 wrócił do Partizana Belgrad. Razem z klubem walczył wtedy na czterech frontach. Salic zdecydowanie najlepiej radził robił sobie w Eurocupie, gdzie wystąpił w 10 meczach (osiem spotkań zaczynał, jako zawodnik pierwszej piątki). Zdobywał wtedy średnio 8 punktów i 5 zbiórek. - To jest dobry i młody zawodnik. Mam nadzieję, że będzie tak ambitny, jak wtedy, gdy grał w Partizanie Belgrad. Miniony sezon miał bardzo dobry sezon, ale teraz będzie musiał udowodnić, że może grać na takim poziomie w Polsce - mówi Rolandas Jarutis, trener Kinga Szczecin. Miniony sezon spędził w barwach klubu KK Mladost Mrkonjić Grad, z którym rywalizował o mistrzostwo Bośni i Hercegowiny. Djoko Salic zdobywał średnio 21 punktów, 8 zbiórek i 2 asysty. Zdjęcie: ABA Liga
źródło: www.kingwilki.pl
|
|