Luka Arsenić i Tomasz Wiśniewski przez co najmniej 2 lata będą tworzyć duet bramkarzy w drużynie Sandra SPA Pogoni Szczecin. Zastąpią odchodzących z klubu Antona Terekhova i Mateusz Gawrysia.
27 - letni Serb do Szczecin trafił z Vojvodiny Nowy Sad z którą związany jest praktycznie przez całą swoją karierę, a razem z klubem występował w rozgrywkach elitarnej Ligi Mistrzów, EHF Cup czy SEHA Lige. Dla golkipera będzie to pierwszy zagraniczny klub w karierze, choć sam nie ukrywa, że polska liga nie jest obca. - Słyszałem, że polska liga jest jedną z czołowych w Europie i cieszę się, że będę mógł ją porównać z Liga SEHA i ligą serbską w którym teraz gram, także każdy z nas zna takie zespoły jak Łomża VIVE Kielce i Orlen Wisła Płock - mówi Luka Arsenić - kiedy pojawiła się propozycja ze Szczecina zacząłem oglądać mecze Sandra SPA Pogoni i widziałem w zespole wielką chemię, którą mają jako zespół i mam nadzieję, że będę mógł się wpasować i być częścią tak zgranego zespołu. Chciałbym z zespołem wygrać tyle meczów ile to będzie możliwe, wierzę, że to będzie naprawdę dobry sezon!
O miejsce w bramce z Luką rywalizować będzie Tomasz Wiśniewski, który polską ligę zna od podszewki. Popularny Wiśnia ma 24 lata i jest wychowankiem Orlen Wisły Płock w której nawet zdążył zadebiutować w PGNiG Superlidze, ale później na 5 lat przeniósł się do Stali Mielec. Mimo, że ostatniego golkiper nie może zaliczyć do udanych to całościowy pobyt na Podkarpaciu już tak. To tam zdobywał ligowe doświadczenie, a nawet zdążył zadebiutować w Reprezentacji Polski prowadzonej przez Piotra Przybeckiego. Swój jedyny mecz rozegrał w 2018 roku w Kaliszu w meczu z Hiszpanią. W tym samym spotkaniu pierwszy bój z orzełkiem na piersi rozegrał kapitan Sandra SPA Pogoni Paweł Krupa.
Tomasz Wiśniewski nie ukrywa radości z przenosin do stolicy Pomorza Zachodniego. - Sandra SPA Pogoń stwarza duże szanse na rozwój, drużyna stawia sobie wysoko poprzeczkę, dzięki czemu mobilizacja do działania staje się większa - mówi nowy bramkarz Sandra SPA Pogoni - Mam nadzieję, że będę mógł pokazać swoje umiejętności na boisku, dam z siebie wszystko i nie zawiodę zespołu. Wiem, że drużyna jest zgrana, więc nie mam obaw co do atmosfery i dobrego klimatu. Dwójkę doświadczonych golkiperów wspierać będzie także 19 - letni Oliwer Andrysiak, który pokazał się w bramce w końcówce sezonu wobec kontuzji Antona Terekhova.
źródło: http://handball.szczecin.pl/
|
|