Wybory prezesa Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej już w piątek. Do tej pory kandydowali: Jan Bednarek (obecny prezes), Piotr Dykiert oraz Maciej Mateńko. Dziś już wiemy, że opozycja do obecnego prezesa postanowiła zjednoczyć siły.
To co dzieje się w środowisku piłkarskim zachodniopomorskiego w związku z wyborami robi się coraz bardziej kuriozalne - problemy ze zgłaszaniem delegatów na walne zgromadzenie (czytaj:
Iskierka kontra ZZPN), zwolnienie Mateńki z Mobilnej Akademii Młodych Orłów PZPN, zaraz po ogłoszeniu kandydatury (czytaj:
Wyborcze zawirowania w ZZPNie), brak możliwości zadawania pytań kandydatom na walnym zgromadzeniu to tylko wierzchołek góry lodowej. Nieoficjalnie można usłyszeć dużo mocniejsze oskarżenia w kierunku prezesa Bednarka i jego ludzi, którzy bardzo chcą te wybory wygrać...
Już od kilku dni pojawiały się głosy, że przy tej formule głosowania (jedna tura wyborów) dwóch kontrkandydatów zmniejsza ich szanse na zwycięstwo. Dziś na facebooku Mateńki pojawiło się dziś oświadczenie, w którym czytamy:
Razem z Piotrem Dykiertem postanowiliśmy zjednoczyć się dla osiągnięcia wspólnego celu jakim jest poprawa jakości i funkcjonowania ZACHODNIOPOMORSKIEJ PIŁKI. W związku z niepokojącymi sygnałami o eliminowaniu kolejnych delegatów, łączymy siły aby doprowadzić do koniecznych zmian. Wsłuchując się w głos środowiska piłkarskiego wiemy, że wielu z Was czekało na tą decyzję. Teraz liczymy na Waszą obecność i na to, że wspólnie będziemy tworzyć Zachodniopomorski Związek Piłki Nożnej.
Dykiert i Mateńko łączą siły, ale nie podali jeszcze który z nich będzie ostatecznie kandydował, a który się wycofa. Nieoficjalnie mówi się o tym, że kandydatem będzie Mateńko.
