PGE Spójnia Stargard przegrała 90:99 z MKS-em w Dąbrowie Górniczej. Zawodnikiem spotkania został Andy Mazurczak zdobywca 19 punktów, 9 zbiórek, 9 asyst i 5 przechwytów.
Nick Faust na początku spotkania był bardzo skuteczny, a dzięki niemu goście mieli małą przewagę. Później nieźle prezentował się Elijah Wilson, który szybko doprowadzał do wyrównania. Niezły fragment Andy’ego Mazurczaka i Michała Nowakowskiego dał MKS prowadzenie. Dzięki rzutom wolnym Vytenisa Cizauskasa po 10 minutach było 27:21. W drugiej kwarcie PGE Spójnia goniła wynik, a po serii 80 i trafieniu Raymonda Cowelsa doprowadziła do kolejnego remisu. Po chwili trójkę dodał Faust, a to już dawało przewagę! W pewnym momencie dąbrowianie odpowiedzieli swoją serią 11:0 - kolejne trójki Wilsona całkowicie zmieniały sytuację. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 56:50.
W trzeciej kwarcie zespół trenera Alessandro Magro zanotował kolejną serię - tym razem 9:0 - i po trójce Nowakowskiego w kontrze prowadził już 13 punktami. Później MKS zaczął podejmować dużo słabsze decyzje w ataku, a stargardzianie w końcu zaczęli to wykorzystywać. Po trafieniach Jerome’a Dysona zbliżyli się na zaledwie pięć punktów. Po 30 minutach było jednak 74:68. W kolejnej części meczu ekipa trenera Marka Łukomskiego zmniejszała różnicę nawet do trzech punktów. W ważnych momentach dąbrowianie mogli liczyć jednak zarówno na Elijah Wilsona oraz Andy’ego Mazurczaka. W końcówce MKS kontrolował już wydarzenia na parkiecie i ostatecznie zwyciężył 99:90.
Najlepszym graczem gospodarzy był Andy Mazurczak z 19 punktami, 9 zbiórkami, 9 asystami i 5 przechwytami. W ekipie gości wyróżniał się Nick Faust z 27 punktami, 5 zbiórkami i 5 asystami.
źródło: plk.pl
|
|