ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
Bengoro
piłka nożna / Ekstraklasa
piłka nożna / Ekstraklasa -
Gorgon: Trzeba wyczuć dobry moment na zmianę otoczenia
Alexander Gorgon związał się trzyletnią umową z Pogonią Szczecin. Zapraszamy do lektury pierwszej rozmowy z nowym nabytkiem Dumy Pomorza. - Jest to dla mnie nowe wyzwanie. Mam nadzieję, że będziemy odnosić sukcesy. Będę starał się zadowolić wszystkich kibiców i cały klub - mówi piłkarz.

Twój ojciec - Wojciech Gorgoń - w latach 80. występował w Wiśle Kraków i Zagłębiu Sosnowiec. Ten fakt miał wpływ na to, że i Ty zostałeś piłkarzem?
- Bardzo możliwe, że piłkę miałem w genach. Z tego, co rodzice mi opowiadali i sam pamiętam, to do piłki zawsze mnie ciągnęło. Jako młody chłopak trafiłem do Austrii Wiedeń i potem wszystko nabierało kształtów. Zostałem profesjonalnym piłkarzem i jest to coś przepięknego. Przechodziłem przez kontuzje i inne mało przyjemne sprawy, więc gdy patrzę za siebie, to jestem zadowolony z tego, że tak potoczyło się moje życie.
Jak często odwiedzasz kraj swoich rodziców?
- Cała moja rodzina jest w Krakowie. Do momentu, gdy założyłem własną rodzinę, a mam trójkę dzieci, to bywałem w Krakowie dwa razy w roku. W ostatnich latach, już przeprowadzce do Rijeki, trudno było mi tak często odwiedzać Polskę.

Nie należysz do piłkarzy-obieżyświatów. Pogoń będzie Twoim trzecim klubem w karierze. Czy wcześniej miałeś możliwość przeprowadzki do Polski?
- Grałem tylko w dwóch klubach - Austrii i Rijece. Myślę, że nie tylko dlatego, że byłem lojalny wobec klubu. Powodem jest też to, że kluby były zadowolone ze mnie, dobrze się wzajemnie rozumieliśmy, odnosiliśmy też wspólnie sukcesy. W domu był temat gry w Polsce, szczególnie w rozmowach z tatą. Z nim dużo rozmawiam o piłce. Nigdy nie było jednak konkretnej ofert z Polski i nie miałem okazji podejmować takie decyzji. Z Pogonią było tak, że dość szybko wszystko załatwiliśmy. Dla mnie to ciekawa sytuacja. Moja żona jest w części Chorwatką i cała jej rodzina nacieszyła się nami przez ostatnie lata. Teraz natomiast trafiamy do kraju, gdzie są moje korzenie. Rodzice dbali o to, żebym mówił po polsku. W szkolę nauczyłem się niemieckiego. W domu mówiliśmy tylko po polsku i to mi na pewno pomoże.

Pogoń Szczecin była wcześniej klubem, który kojarzyłeś?
- Naturalnie, że znałem klub. W Europie raczej nie jest tak, że nie zna się zespołów z najwyższych lig. Więcej dowiedziałem się jeśli chodzi o detale. Na przykład tego, że buduje się nowy stadion i że tworzy się drużyna oparta o młodych zawodników. W piłce zawsze ktoś kogoś zna, więc łatwo zdobyć takie informacje. Nie miałem może możliwości szczegółowo śledzić ekstraklasy, ale jestem przekonany, że szybko ją poznam.

W Rijece nie byłeś zawodnikiem drugoplanowym. Skąd decyzja o zmianie?
- Miałem jeszcze trzyletni kontrakt. Rodzina i ja dobrze czuliśmy się w Rijece. Darzyliśmy się z klubem zaufaniem. W ostatnim czasie, jako kapitan zespołu, nie dostałem jednak tyle czasu, ile oczekiwałem. Czasami trzeba wyczuć dobry moment na zmianę otoczenia.

W swojej karierze zdobyłeś dużo goli. W jednym z sezonów austriackiej Bundesligi byłeś wicekrólem strzelców, ale nie jesteś typowym numerem 9.

- Jestem ofensywnym zawodnikiem i mogę grać na każdej pozycji w ataku. Najlepiej czuję się na dziesiątce. Jeśli chodzi o moje atuty, to zawszę wolę, żeby ktoś inny o nich mówił. Myślę, że mam dobry timing w grze głową, całkiem dobrze uderzam na bramkę. Teraz będę musiał to pokazać na boisku. Dla ofensywnych piłkarzy liczą się przede wszystkim statystyki - gole i asysty. Będę jednak chciał wnieść także dobrego ducha, będę chciał pomagać młodym zawodnikom. Aby był sukces wszystko musi się ze sobą zgrać. Nie mogę doczekać się początku treningów i aklimatyzacji w nowym zespole.

Gdy popatrzymy przed siebie, to zobaczymy wielki plac budowy. Część stadionu jest już niemal gotowa, ale przez kolejne miesiące wciąż będziemy grać w otoczeniu sprzętu budowlanego.

- Podchodzę do tego z optymizmem. Wiem, że ta budowa jeszcze trochę potrwa, że jest trochę głośno. Fajnie jednak jest widzieć jak coś się rozwija, a potem zagrać pierwszy mecz na całym pięknym stadionie.
źródło: pogonszczecin.pl
 

multimedia
najnowsze multimedia





co ? gdzie ? kiedy ?
poprzedni marzec 2024 nastepny
Pon Wt Śr Czw Pt Sb Nd
        1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
dzisiejsze newsy
 
top komentarze
newsy:
mecze:
21 » Korona Człopa-Gavia Cho »
12 » Gwardia Koszalin-MKP Sz »
11 » GKS Manowo-Iskra Białog »
10 » Orzeł Łubowo-Wrzos Born »
10 » Orzeł Bierzwnik-Lech Cz »
10 » Dąb Dębno-Kasta Szczeci »
9 » Morzycko Moryń-Dąb Dębn »
8 » Kłos Pełczyce-Pogoń Bar »
8 » Calisia Kalisz Pomorski »
8 » Ina Nadarzyn-Skrzydlaci »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 1
Nawyk89
gości: 1
statystyki portalu
• drużyn: 3129
• imprez: 151633
• newsów: 78058
• użytkowników: 81033
• komentarzy: 1171940
• zdjęć: 892748
• relacji: 40576
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies