Przed Pogonią Szczecin kolejna próba charakteru. Duma Pomorza w ostatnich tygodniach wygląda na zupełnie rozbity zespół, a w środowy wieczór czeka na nią trudny przeciwnik. Portowcy po dwóch tygodniach wracają do Poznania. Wówczas Kolejorz rozbił szczecinian 4:0 i nabrał rozpędu. Poznańska lokomotywa wygrała trzy spotkania z rzędu, zdobyła w nich dziewięć goli, a sama nie straciła żadnego. Zanosi się na kolejny stracony sezon dla szczecinian. Łatka plażowiczów w grupie mistrzowskiej powróciła ze zdwojoną siłą. Czy podopiecznych Kosty Runjaicia stać na wykrzesanie sportowej złości i sprawiania niespodzianki w Poznaniu?

Lechici po zwycięstwie nad Pogonią obrali właściwy kurs. Oczywiście, dogonienie Legii Warszawa jest już mało realne. Na ten moment Kolejorz wygląda jednak na najmocniejszego kandydata na srebrne medale. Dwa tygodnie temu Lech zdeklasował Pogoń. Wygrana 4:0 i przewaga w meczu nie podlegała dyskusji. Następnie Kolejorz uporał się na wyjeździe z Koroną Kielce (3:0), a w minionej serii gier mimo gry w osłabieniu pokonał w Gliwicach ustępującego mistrza, Piasta (2:0). Kibice Pogoni ze słusznymi obawami obejrzą środowy mecz. W niedzielę Portowcy zaprezentowali się nieźle w starciu z Lechią, ale znów przegrali.

Ostatni występ szczecinian po raz kolejny obnażył główną słabość drużyny - skuteczność. Sprzedanie Adama Buksy odbija się czkawką, bo jego następca Paweł Cibicki gaśnie z tygodnia na tydzień. Szczecinianie zdobyli zaledwie 29 goli w 31 meczach, co stawia ich wyżej jedynie od ŁKS-u Łódź (ostatnie miejsce w lidze) oraz Korony Kielce (przedostatnia pozycja w tabeli). Warto przytoczyć jeszcze jedną ciekawostkę. Licząc wyniki od porażki z Wisłą Kraków (13 grudnia 2019) do dziś, Portowcy wywalczyli 10 punktów w 13 meczach. To za ten okres, daje im przedostatnie miejsce w tabeli.

Kibice oczekują, że ich zespół choć rozbity nie skompromituje się po raz kolejny w Poznaniu. Łatwo o to nie będzie, ale liczymy, że Pogoń będzie w stanie nawiązać do pierwszych fragmentów ostatniej potyczki z Lechią Gdańsk. Oczywiście dokładając do tego skuteczność. W Poznaniu szczecinianie notują passę pięciu z rzędu ligowych porażek.

źródło: własne