ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
Bengoro
piłka ręczna / Superliga mężczyzn
piłka ręczna / Superliga mężczyzn -
Paweł Krupa: Żal tego meczu z Górnikiem
autor: Kuba HajdukNa trzech zwycięstwach z rzędu i siódmym miejscu Sandra Spa Pogoń skończyła pierwszą rundę w PGNiG Superlidze Mężczyzn. W sobotnie popołudnie (30 listopada) Portowcy blisko byli sprawienia niespodzianki, ale ostatecznie przegrali z Górnikiem 26:31.
- Chcieliśmy, że ta hala była niezdobyta - powiedział po spotkaniu Paweł Krupa. Poproszony przez nas o ocenę tej części sezonu stwierdził: - Na razie jest dobrze, chociaż te 3 punkty przewagi to tak naprawdę tylko jeden mecz.
Żal, że nie udało się wygrać z Górnikiem czy może jednak nie, bo przecież to bardzo trudny rywal?
- Pewnie, że żal. Nastawialiśmy się na wygraną. Chcieliśmy, żeby nasza hala była niezdobyta. Pierwsza połowa wyszła nam super. Ta druga była już trochę nerwowa. Mieliśmy podwójną przewagę, a przegraliśmy ją 0:2. Tak nie można grać. Na pewno jednak mieliśmy chęci, by zdobyć te punkty.

Brak sił też mógł mieć wpływ na waszą postawę? Graliście bowiem okrojonym składem.
- Brakowało Mateusza Zaremby i Wojtka Jedziniaka. Ale w Tarnowie mieliśmy taki sam skład i poradziliśmy sobie. Trenerzy mądrze rotują składem. Myślę, że siły były.

Szkoda tej końcówki i braku skuteczności. Bo wtedy rozstrzygnął się ten mecz. No i ten Galia...
- Właśnie, Martin Galia. Robił w bramce, to co musiał robić. Bronił po swoich rogach. My w niego rzucaliśmy. Trzeba było trochę spokojniej oddawać te rzuty. Skuteczność chyba zaważyła na tym wyniku.

Do przerwy było 13:11. Wydawało się, że może być dobrze. Też tak na to patrzyliście w szatni?
- Oczywiście, zeszliśmy do szatni podbudowani. Chcieliśmy wyjść na drugą połowę jeszcze bardziej zmobilizowani i dociągnąć ten korzystny wynik do końca. Niestety, nie udało się.

Mimo wszystko pierwszą rundę w wykonaniu Pogoni należy uznać za udaną. Zajmujcie obecnie siódme miejsce. Może przewaga nad dziewiątym zespołem nie jest duża, ale jeszcze jest.
- Na razie jest dobrze, chociaż te 3 punkty przewagi to tak naprawdę tylko jeden mecz. A to nie jest dużo. W tej chwili jest tak, jak chcieliśmy. Trzeba zacząć drugą rundę jeszcze mocniej niż tę pierwszą i utrzymać to, co już udało się zrobić.

Na początek mecz z trzema medalistami mistrzostw Polski. Nie będzie wam łatwo.
- No tak. Najpierw z Gwardią Opole u siebie, potem z PGE VIVE Kielce i jeszcze z Orlen Wisłą Płock. Ten początek nie będzie najfajniejszy. Chociaż z opolanami u siebie myślę, że spokojnie 3 punkty są do wzięcia.

Gwardia ma sporo kontuzji. Gra głównie młodzieżą.
- Mają dużo kontuzji, ale jak widać po meczach, ta młodzież daje radę, wygrywają. Nie będzie to dla nas łatwe spotkanie.
źródło: własne
 

multimedia
najnowsze multimedia








co ? gdzie ? kiedy ?
poprzedni lipiec 2024 nastepny
Pon Wt Śr Czw Pt Sb Nd
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31        
dzisiejsze newsy
 
top komentarze
newsy:
1 » Luka Zahovič odchodzi z »
1 » Skok: Miejsce w tabeli  »
1 » Cretti: Przyglądanie si »
mecze:
2 » Odra Chojna-Gwardia Kos »
2 » Klon Krzęcin-Iskra Lutó »
1 » Pogoń Szczecin-Kotwica  »
1 » Mewa Resko-Wicher Brojc »
1 » Świt Szczecin-KKS Kalis »
1 » Sparta Gryfice-Vineta I »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 25
statystyki portalu
• drużyn: 3131
• imprez: 152611
• newsów: 78300
• użytkowników: 81237
• komentarzy: 1177655
• zdjęć: 903759
• relacji: 40701
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies