Już w najbliższą sobotę o godzinie 14:00 dojdzie do najciekawszego spotkania 12 kolejki szczecińskiej A klasy (grupa 6). Trzecia w ligowej tabeli Polonia Giżyn przyjedzie rozprawić się z liderem z Barlinka.

Będzie to absolutny szlagier rundy jesiennej. Dwa zespoly, które w tym sezonie tracą najmniej bramek i strzelają ich najwiecej w lidze. Dodatkowego „smaczku” dodaje fakt, że zawodnicy obu zespołów znają się jak łyse konie. W drużynie gości występują byli zawodnicy Pogoni tacy jak Chorążyczewski, Świderski, Gołąb, Osiecki oraz nieobecny w sobotnim spotkaniu Krystian Zamachowski.

Po drugiej stronie barykady natomiast w barwach Polonii grali: Dydyna, Kądziela, Ciesielski oraz Banaś, którego zabraknie w kadrze z powodów losowych.

Po udanym ostatnim meczu Pogoni w Reńsku i spokojnej wygranej 5:0 na wyjeździe przychodzi czas na drużynę Tomasza Kozłowskiego. Jego zespół pokonał w minionej kolejce Piast Kolin 7:0.

Sam trener gości zabrał głos w sprawie najbliższego meczu, podkreślając, że Polonia przyjeżdża po jak największą zdobycz punktową.

- W sobotę zapowiada się bardzo ciekawy pojedynek. Liczę, że na trybunach zasiądzie sporo kibiców. Będzie głośny doping. Mam nadzieję, że nie wystraszy on naszych zawodników. Do meczu specjalnie nie przygotowujemy się. Traktujemy ten mecz jak każdy inny. W Polonii gra kilku wychowanków Pogoni Barlinek. Dla nich ten mecz będzie możliwością przypomnienia się miejscowej publiczności. - skomentował Kozłowski

🗣”Do Barlinka jedziemy po zwycięstwo. Faworytem pojedynku jesteście Wy. Statystyki przemawiają na waszą korzyść. Macie młody, wybiegany zespół. Do rozgrywek jesteśmy przygotowani optymalnie. O niektórych zawodników pytają już zespoły z wyższych lig. Świadczy to dobrze o naszym zespole. Jestem przekonany, że będzie to bardzo dobre widowisko. Zagrają dwa najlepsze zespoły w ofensywie jak i w defensywie. O końcowym wyniku zdecyduje dyspozycja dnia poszczególnych zawodników.
Do zobaczenia na meczu.” - dodał trener Polonii.

Bojowo nastawieni są również zawodnicy z Barlinka. Sam Michał Diaków podkreśla o motywacji oraz ambicji swojego zespołu. Trener zachowuje jednak zimną głowę, mówiąc o tym, że będzie jedno z najtrudniejszych spotkań do tej pory:

- Myślę, że będzie to jedno z trudniejszych spotkań w tej rundzie. Polonia potrafi się mocno mobilizować na takie mecze i jestem przekonany, że wspólnie stworzymy dobre widowisko dla kibiców. Na każdy mecz jesteśmy bojowo nastawieni, zawsze walczymy o 3 punkty, a teraz jest okazja odskoczyć w tabeli od rywala. Bojowe nastawienie i ogromną mobilizacje zauważyłem również wśród zawodników, na środowym treningu frekwencja wyniosła 17 'żołnierzy'.

- Mam nadzieję, że od początku do końca spotkanie będzie kontrolowane przez moich zawodników, choć wiem że piłka bywa okrutna i zaskakująca, więc o wymarzony wynik do końca meczu nie można być pewien. - zakończył Michał Diaków.

Oprócz emocji czysto sportowych publiczność zgromadzona na trybunach będzie mogła poczuć prawdziwe piłkarskie święto w Barlinku. Z głośnym dopingiem miejscowych kibiców Pogoni będą również zbierane pieniądze na nowy wózek elektryczny dla Mateusza Sawickiego. Naszego dobrego znajomego, który cierpi na płodowe zbliznowacenie mięśni. To właśnie każda złotówka wrzucona do puszki będzie przeznaczona na jego nowy wózek. Kibice oraz cała ludność zrzeszona z klubem proszą o wsparcie dla popularnego „Drivera.”

Kadra:
Sobczak, Siejko, Baranowski, Bilas, Blezien, Błaż Kacper, Błaż Kamil, Ciesielski Bartosz, Ciesielski Kamil, Czarnecki, Czarny, Dydyna, Kaczmarek, Kądziela, Kubicki, Stanisz.

Ostatnie mecze:
Pogoń - Polonia 1:1
Polonia - Pogoń 1:5
Pogoń - Polonia 0:0
Polonia - Pogoń 3:0

Obsada sędziowska:

Szymon Pawłowski (sędzia główny)
Mariusz Szymkowicz (asystent nr 1)
Piotr Gos (asystent nr 2)

źródło: Wlasne