Jesteśmy na półmetku rundy jesiennej rozgrywek Pomorskiej Ligi Oldbojów. Jak do tej pory wszystko przebiega zgodnie z planem.

W I lidze PLO rozegraliśmy 28 meczy na 30 zakontraktowanych na tą fazę rozgrywek. Pozostają do rozegrania 2 mecze, co nastąpi już 09 października br. Krótka statystyka I ligi PLO:
W 28 meczach strzelono 165 bramek co daje średnią 5,89 bramek na 1 mecz. W tej lidze warto zauważyć bardzo dobrą grę Oldbojów Amatora/Kotwicy Kołobrzeg, którzy w 5 rozegranych meczach zdobyli komplet - 15 punktów, strzelili 25 goli, tracąc tylko 4. Na drugim miejscu plasuje się jeden z trzech tegorocznych beniaminków I ligi PLO - STLA Szczecinek.

W 6 meczach zdobyli oni 12 punktów, strzelając 20 bramek i tracąc 13. Z tą samą ilością 12 punktów na trzecim miejscu w tabeli plasuje się Mistrz PLO za za dwa ubiegłe sezony - Victoria Sianów z bilansem bramkowym 28 : 12. Zajmujący 4 miejsce w tabeli Oldboje Błękitnych Stargard tracą do lidera 6 punktów, a piąty Zryw Kretomino 7 punktów.

W klasyfikacji Król Strzelców I ligi PLO z 10 bramkami prowadzi Mariusz Skok z Amatora/Kotwicy Kołobrzeg. Tuż za nim z 9 golami plasuje się Sebastian Głuszak z STLA Szczecinek, a na trzecim miejscu Krzysztof Miętek z Victorii Sianów - również z 9 golami.
W 44 przypadkach I ligi PLO sędziowie sięgali po żółte kartki, w jednym przypadku zawodnik otrzymał w jednym meczu 2 żółte kartki, a w konsekwencji został wykluczony z gry i zobaczył czerwoną kartkę. W klasyfikacji FAIR PLAY pośród zespołów I ligi PLO najlepiej prezentują się Oldboje Błękitnych Stargard, Lecha Czaplinek i Mirstala Mirosławiec. Nad emocjami swoich zawodników muszą jednak popracować kierownicy zespołów Olimpu Złocieniec, Zrywu Kretomino i Gryfa Kamień Pomorski.
W II lidze PLO rozegraliśmy 38 meczy w tym 3 awansem ( z listopadowych kolejek) na 36 zakontraktowanych. Do rozegrania 16 października br. pozostaje jeden mecz zaległy z 28 września br. Krótka statystyka II ligi PLO:
W 38 meczach strzelono 228 goli co daje średnią 6 bramek na  1 mecz. W tej klasie rozgrywek „Starszych Panów” doskonale radzi sobie Mechanik Bobolice, który w 7 spotkaniach zgromadził komplet 21 punktów, strzelił 41 bramek, tracąc tylko 10. Drugi w kolejności Maxtrans/Sokół Karlino w 7 meczach uzbierał 15 punktów, strzelił 32 bramki, tracąc 15 goli. Natomiast na  3 miejscu plasuje się Ikar Krosino, który w 7 meczach zgromadził 14 punktów z bilansem bramkowym 25 : 15. Zajmujący 4 miejsce w tabeli - Oldboje Światowid 63 Łobez tracą do lidera 9 punktów, a piąta Sparta Gryfice 11 punktów.
W klasyfikacji Król Strzelców II ligi PLO z 17 strzelonymi golami prowadzi Tomasz Orzechowski, który aktualnie reprezentuje Maxtrans/Sokół Karlino. Drugie i trzecie miejsce w tej klasyfikacji zajmują dwaj zawodnicy Mechanika Bobolice - Kazimierz Misztal z 15 bramkami i Łukasz Świecki z 10 golami.
W 49 przypadkach II ligi PLO sędziowie sięgali po żółte kartki, w jednym przypadku zawodnik otrzymał w jednym meczu 2 żółte kartki, a w konsekwencji został wykluczony z gry i zobaczył czerwoną kartkę. Ponadto w 2 przypadkach wykluczenie i czerwone kartki zobaczyli zawodnicy, którzy krytykowali orzeczenia sędziów i słownie ich znieważyli.
W klasyfikacji FAIR PLAY pośród zespołów II ligi PLO najlepiej prezentują się Oldboje Sokoła Stara Dąbrowa, Wybrzeża Rewalskiego Rewal, Pametu Świdwin i Jesion Trans Oldboje Tychowo. Nad emocjami swoich zawodników muszą jednak popracować kierownicy zespołów Maxtrans/Sokół Karlino, Ikar Krosino, TKKF Strażak Koszalin, Oldboj Wyszewo i  Sparty Gryfice.
W obu ligach ukształtowała się już czołówka. Jest to dopiero półmetek rundy jesiennej i bez wątpienia do końca rundy jeszcze się dużo zmieni. XXIX sezon rozgrywek Pomorskiej Ligi Oldbojów trwa. Jest o czym pisać i mówić. Piękne akcje, piękne bramki... Problemem kładący się cieniem - dalej nierozwiązanym, jest zachowanie się zawodników na boisku. Poradziliśmy sobie z ławkami zawodników rezerwowych i przebywającymi w ich strefie innymi osobami. Wiemy, że piłkarze na całym świecie reagują emocjonalnie. Są tacy, którzy inaczej po prostu nie potrafią. U nas nagminnie, najczęściej bez zdania racji, podważane są decyzje arbitrów. Jedni podglądają drugich, naśladują, nakręca się spirala głupoty i braku manier. Napomnienia i wykluczenia w zawodach, których widocznymi symbolami są pokazywane przez sędziego kartki, to jeden z elementów piłkarskiego widowiska. Jednak okoliczności jakie towarzyszą ich pokazywaniu w naszej lidze niemal zawsze wywołują szereg kontrowersji. Najlepsze mecze to te, w których sędzia jest rzadko potrzebny. Jest to możliwe ale tylko wtedy kiedy zawodnicy zagrają z dużym szacunkiem wobec siebie, z szacunkiem do przepisów, regulaminu i sędziów. Spróbujmy nad tym popracować. Czy to zrobimy czy nie to i tak nienaruszalność Przepisów Gry oraz decyzje sędziów, którzy je stosują pozostaną chronione i są nieodwracalne w skutkach. Wszyscy dobrze wiemy, że w zdecydowanej większości w naszych rozgrywkach korzystamy z uprzejmości tych, którzy nie są już sędziami rzeczywistymi i dawno zakończyli swoje kariery sędziowskie. Poświęcają swój wolny czas na to aby nasze rozgrywki mogły funkcjonować. Uszanujmy to!

źródło: Andrzej Schneider