Do rozpoczęcia nowego sezonu w PGNiG Superlidze kobiet zostało jeszcze dwa miesiące. Nie oznacza to jednak, że w SPR Pogoni Szczecin nic się nie dzieje. Dzieje się i to bardzo dużo. Klub ze stolicy województwa zachodniopomorskiego był jednym z najaktywniejszych w letnim oknie transferowym. Kadra jest już zamknięta. Zmian będzie jednak więcej, choćby na stanowisku nowego szkoleniowca. Jego zatrudnienie, jak podkreślają działacze, to bardzo przemyślana decyzja. Więcej w wywiadzie poniżej, który ukazał się na oficjalnej stronie Pogoni.
Przed sezonem 2018/2019 dokonano aż 7 transferów. Możemy mówić o rewolucji w zespole?
Rewolucja to termin budzący najczęściej negatywne skojarzenia i w tym przypadku nie ma on miejsca. Rolą sterników klubu jest stały nadzór nad rozwojem sportowym oraz wyznaczanie nowych kierunków działań tak, aby drużyna czyniła stale postępy. Nieudany sezon oraz rozstania z zawodniczkami były jedną z przyczyn podejmowanych decyzji transferowych. Naszym atutem jest stabilizacja finansowa i organizacyjna, która to pozwala Zarządowi wyznaczać konkretne cele i na koniec sezonu wyciągać wnioski. Obiektywnie sądzę, że właśnie takich decyzji oczekiwali też od nas sponsorzy oraz kibice. Kadra drużyny jest już ostateczna i zamknięta? Tak, kadra jest już ostatecznie domknięta. Jestem bardzo zadowolony, że udało nam się zakontraktować praktycznie wszystkie zawodniczki, które były w kręgu naszych zainteresowań. Pogoń będzie miała aż 4 kołowe. To dużo. Myślicie o wypożyczeniu którejś z zawodniczek? Istotnie, wygląda to imponująco. Proszę mi wierzyć, iż każda ze wspomnianych osób jest nam potrzebna. Jestem przekonany, iż trener znajdzie optymalne miejsce w zespole dla każdej z nich. Kiedy rozpoczną się oficjalne przygotowania do nowego sezonu? Oficjalnie rozpoczynamy przygotowania od 16 lipca. Zawodniczki indywidualnie trenują od 1 lipca. Słowem czas wakacji już za nami. W okresie przygotowawczym weźmiemy udział w 3 turniejach (10-11 sierpnia Police, 17-18 sierpnia Lubin; 24-25 sierpnia Koprivnica (Chorwacja) oraz rozegramy mecze sparingowe. Szczegółowe informacje będziemy przekazywali sukcesywnie. Poprowadzi nas nowy trener, Neven Hrupec. Przygody z polską ligą nie miał udanej. Myśli pan, że przez ten fakt będzie podwójnie zmotywowany i pokaże, że zbyt wcześnie postawiono na nim 'kreskę'? Nie chciałbym oceniać decyzji zarządu klubu, z którym mamy bardzo dobre relacje. To była ich decyzja i trzeba ją uszanować. Chciałbym zapewnić wszystkich, że motywacji p. Hrupcowi na pewno nie zabraknie i jestem przekonany co do jego warsztatu oraz pomysłu na naszą drużynę. Odbyłem wiele godzin rozmów na ten temat i jego wizja mnie przekonuje. Poza tym to człowiek, który żyje piłką ręczną i jest bardzo zaangażowany w nasz nowy, wspólny projekt. Będziemy mieli w Pogoni sporo zagranicznych piłkarek. Nie ma obawy o komunikację w drużynie? Absolutnie nie będzie takiego problemu. Przykład Valentiny Blazević pokazuje, że zawodniczki z Bałkanów szybko się w zespole aklimatyzują i nie ma żadnej bariery językowej. W mojej ocenie w tej kwestii najważniejsza jest determinacja oraz chęci każdej strony. Chcieć znaczy móc. Od 6 lat w sierpniu rozgrywany jest w Szczecinie letni turniej piłki ręcznej. Kto został zaproszony tym razem? Udaje nam się organizować Summer Cup w sierpniu i tak też będzie w tym roku. Turniej rozegrany będzie tym razem w Policach, tak jak wspominałem 10-11 sierpnia. Przyjedzie do nas tradycyjnie Zagłębie Lubin, oprócz tego gościć będziemy znane nam: Skrim Konsberg oraz Galiczankę Lwów. Staramy się współpracować z gminami ościennymi tak, aby zachęcać do uprawiania piłki ręcznej jak największą rzeszę dzieci i młodzieży. Przygotowaliśmy wiele atrakcji dla wszystkich osób, które zechcą nas w tym czasie odwiedzić. Ostatnia kwestia: w przyszłym sezonie łatwiej będzie włączyć się do walki o medal? Każdy sezon to nowe rozdanie. Każda drużyna chce zdobyć medal. Każdy Klub jest przekonany, że tak właśnie będzie. Życie jednak pisze scenariusz, który nas zaskakuje. SPR POGOŃ Szczecin w najbliższym sezonie ponownie zagra w europejskich pucharach i mam nadzieję, że sprostamy temu zadaniu. Poza tym niezmiennie w lidze chcemy walczyć o medal. Wierzę, że tym razem z sukcesem.
źródło: własne/pogonbaltica.pl
|
|