Pierwszą połowę zaczął zespół z Karkonoszy i to one otworzyły wynik spotkania, a strzelczynią była Aleksandra Tomczyk. W 2. minucie przyjezdne mogły podwyższyć swoje prowadzenie, ale w bramce dobrze spisała się Marta Wawrzynkowska. Pierwsza bramka dla Pogoni padła w 4. minucie, a pewnie rzut karny wykonała Valentina Blazević. Szczecinianki atakowały rywalki, ale nie mogły znaleźć recepty na bramkarkę Jeleniej Góry. Po akcji z udziałem popularnej 'Cebki' (Agaty Cebuli) mieliśmy remis 2:2.
Po kwadransie gry w hali przy ul. Twardowskiego tablica świetlna wskazywała prowadzenie granatowo-bordowych (7:4). W 18. minucie kibice zgromadzeni w szczecińskiej hali mogli obejrzeć efektowną wkrętkę wykonaną przez Patrycję Królikowską (9:5). Proste błędy zespołu z Jeleniej Góry sprawiły, że zespół z Grodu Gryfa oddawał kolejne celne rzuty. Szczecinianki kontrolowały mecz i schodziły do szatni z przewagą sześciu bramek (17:11).
Drugą połowę rozpoczęły podopieczne Ljiljany Markovic i to one otworzyły wynik spotkania, a strzelczynią była Joanna Gadzina. Zespół z Karkonoszy dzielnie walczył, aby zmniejszyć straty do swoich rywalek, ale niewiele z tego wynikało. Pogoń dobrze spisywała się w obronie i przez to zespół gości nie mógł się przebić. Zaczął popełniać proste błędy. W 43. minucie swoją pierwszą bramkę w spotkaniu trafiła młoda skrzydłowa Oktawia Płomińska. Szczecinianki dobrze spisywały się także w ataku co skutkowało kolejnymi trafieniami i podwyższaniem prowadzenia. W 50. minucie swoją pierwszą bramkę trafiła młoda skrzydłowa Natalia Janas. Granatowo-bordowe kontrolowały mecz dzięki wyprowadzanym kontrom i mogły się cieszyć nie tylko z wysokiej wygranej, ale także z trzech punktów. KPR uległ w Szczecinie 26:40.
źródło: własne
|
|