W sobotni wieczór goleniowski Gryf rozegrał drugi mecz w nowym sezonie i ponownie był to mecz wyjazdowy. Po inauguracyjnej przegranej w Sopocie i ubiegłotygodniowej pauzie spowodowanej przełożeniem spotkania na wniosek rywala (Asseco II) przyszedł czas na trzecią kolejkę i kolejnego trudnego przeciwnika - AZS Toruń. W mieście pierników gospodarze okazali się lepsi ogrywając nasz młody zespół 78:57.
W sobotniej konfrontacji trener Ignatowicz nie mógł skorzystać z Leszka Kulczyńskiego, którego brak był widoczny zwłaszcza pod tablicami na zbiórce. Ciężar gry musieli wziąć zatem pozostali zawodnicy. Scenariusz spotkania był podobny do tego z inauguracyjnej konfrontacji w Sopocie.
O wyniku zaważyła pierwsza kwarta meczu wygrana wysoko 20:7 przez doświadczoną ekipę z Torunia. Warto jednak odnotować, że drugą i czwartą odsłonę młody zespół Gryfa rozstrzygnął na swoją korzyść. Innym pozytywem jest debiut na drugoligowych boiskach pochodzącego z Lubczyny Maćka Chojniarza, który przypomnijmy przeszedł pozytywnie letnią selekcję. Młody zawodnik Gryfa przebywał na parkiecie niespełna dwie minuty i zanotował jedną asystę. Wreszcie pierwsze ligowe punkty zapisał na swoim koncie Damian Jakubiszak, któremu nie było to dane przez cały ubiegły sezon. Najwięcej punktów dla Gryfa w tym meczu zdobył Dawid Musialski, który rzucił 21 oczek z czego pięciokrotnie za trzy punkty co jest jego nowym rekordem na parkietach drugiej ligi. Pozytywnie zaprezentował się także inny od niedawna goleniowianin - Adam Węckowski, który zdobył 14 oczek. Teraz przed nami czas na inaugurację sezonu drugoligowego w Goleniowie. Już w nadchodzący weekend nowy Gryf zaprezentuje się swojej publiczności w meczu z Obrą Kościan. Mecz odbędzie się tradycyjnie w hali przy ul.Niepodległości 1. Początek spotkania o godzinie 13. AZS UMK Toruń - Gryf Goleniów 78:57 (20:7, 17:19, 25:12, 16:19) Gryf: Musialski 21 (5x3), Węckowski 14, Jaroszyński 11, Niedźwiecki 5, Gajdel 3, Jakubiszak 2, Szymański 1, Chojniarz 0, Motyl 0, Bury 0 |
|