Tegoroczny turniej szczecińskiego challengera przynosi wiele niespodzianek i ciekawostek. Tenisiści jakby uparli się na to, by mówić o nich głośno.
I wbrew pozorom największym bohaterem ostatnich wydarzeń ze Szczecina wcale nie jest Jerzy Janowicz, który nieoczekiwanie przegrał mecz i znów wdawał się podczas spotkania w dyskusje z niektórymi krnąbrnymi widzami. Jak później twierdził najlepszy polski tenisista: Ciężko jest nie zareagować, jak ktoś cię obraża. Oczywiście, takie zachowanie trybun potępiamy, a przy okazji przypominamy o tenisowej 'etykiecie', czyli przede wszystkim nie przeszkadzaniu zawodnikom podczas gry.
Na szczęście mamy też czym się chwalić. Poza rekordową frekwencją (jak do tej pory), jedna z akcji meczu dnia została uznana w tenisowym świecie jako 'Challenger Tour Hot Shot'. A możemy zobaczyć to TUTAJ

Przedziwne i jednakowoż piękne zagranie autorstwa Francuza - Constanta Lestienna widzowie na żywo mogli oglądać trzeciego dnia turnieju, oczywiście na korcie centralnym. W tym meczu pechowym przeciwnikiem Lestienna był numer 2 turnieju - Inigo Cervantes... Teraz już wiemy dlaczego Hiszpan przedwcześnie pożegnał się z imprezą.

A dziś będziemy kibicować zawodnikom walczacym o półfinały singa. W szranki stanąc mają także debliści, w tym Mariusz Fyrstenberg.

Harmonogram 5 dnia turnieju

Kort Centralny

Godz. 14:00: Albert Montanes (7)- Constant Lestienne
Mecz nastepny: Dustin Brown (3) - Salvatore Caruso
Nie przed 19:00: Colin Fleming/Mariusz Fyrstenberg (3) - Johan Brunstrom/Andreas Siljestrom

Kort nr 1

Godz. 14:30: Jonathan Eysseric - Marco Cecchinato (8)
Nie przed godz. 16:00: Stefano Napolitano - alessandro Giannessi

Kort nr 2

Nie przed godz. 17:00: Inigo Cervantes/Albert Montanes - Andre Begemann/Aliaksandr Bury

źródło: własne