Zeszłotygodniowy start drugiej ligi koszykarzy nie wypadł okazale dla Kotwicy 50 Kołobrzeg. Czarodzieje z Wydm przegrali 82:93 w Gdańsku z miejscową Politechniką i w minioną niedzielę (11.10) ponownie w Trójmieście bardzo chcieli powetować sobie te straty. Dlatego już od pierwszych minut przeciwko rezerwom Trefla Sopot mocno wzięli się do pracy.
Doświadczeni gracze popularnej Kotwy tj. Łukasz Wichniarz, Grzegorz Arabas (na zdj.) i Szymon Pawłowski regulowali tempo gry i sterowali poczynaniami swoich młodszych kolegów. Gospodarze jeszcze przed przerwą jako tako dotrzymywali kroku przyjezdnym (41:45 po 20. minutach gry), ale po zmianie stron skapitulowali. Choć punkty przede wszystkim zdobywało wcześniej wspomniane trio, to jednak kluczem do zwycięstwa okazała się defensywa. Kołobrzeżanie w trzeciej ćwiartce pozwolili miejscowym tylko dwa razy skutecznie wykończyć swoje akcje, dzięki czemu przed ostatnią odsłoną prowadzili różnicą 14 pkt.

Trefl w czwartej kwarcie próbował gonić rywala i nawet po dwóch celnych trójkach zbliżył się do Kotwicy 50 na różnicę ośmiu oczek, jednak szybka taka sama odpowiedź w wykonaniu Gracjana Dobriańskiego i Grzegorza Arabasa pokazała rezerwistom kto tego dnia zwycięży.

Trefl II Sopot - Kotwica 50 Kołobrzeg 63:77 (21:22, 20:23, 6:16, 16:16)

Trefl II: Rafał Stefanik 13 pkt. (5 zb.), Michał Kolenda 11 pkt., Jakub Czyż 9 pkt. (7 zb.), Artur Włodarczyk 10 pkt., Patryk Jankowski 7 pkt., Damian Ciesielski 7 pkt., Tomasz Dylicki 3 pkt., Mateusz Jankowski 2 pkt., Paweł Krefft 1 pkt. (2 bloki), Ignacy Grochowski 0 pkt., Kacper Burczyk 0 pkt., Jakub Motylewski 0 pkt.

Kotwica 50: Grzegorz Arabas 22 pkt. (5x3), Paweł Pawłowski 20 pkt. (9 zb., 5 strat), Łukasz Wichniarz 12 pkt. (9 zb.), Gracjan Dobriański 8 pkt., Dawid Mieczkowski 6 pkt., Marcin Chudy 4 pkt., Marko Djurić 3 pkt. (5 zb.), Paweł Kowalczuk 2 pkt., Maciej Szewczyk 0 pkt., Paweł Lasota 0 pkt

źródło: własne