Mimo, że to już piąta edycja Mini Mundialu, to po raz pierwszy najlepsze drużyny z zachodniopomorskiego zagrały na głównej płycie boiska stadionu Floriana Krygiera, po raz pierwszy finał rozgrywany był równolegle na 5 boiskach. Ale nic dziwnego skoro wzięło w nim udział łącznie 420 młodych piłkarek i piłkarzy.
W aż 14 grupach eliminacyjnych mistrzowie i wicemistrzowie 11 gminnych eliminacji walczyli na całego o awans do najlepszej szesnastki imprezy. Przy okazji stworzono kilka specjalnych miejsc z dodatkowymi atrakcjami, tak by młodzież nawet przez chwilę nie mogła się nudzić. W rozegranych 42 spotkaniach grupowych tylko dwa mecze zakończyły się bez bramek. Malo tego w 13 pojedynkach bramki zdobywały obie rywalizujące strony. To świadczy jedynie o poziomie i wielkim zaangażowaniu młodych piłkarzy.
Zespoły walczyły o awans do 1/16, później marzeniem były ćwierćfinały i półfinały, a wreszcie walka o medale. W grupie młodszej Japończycy bez problemów pokonali w meczu o trzecie miejsce zmęczonych Bośniaków. Trzy gole w tym meczu zdobył Wiktor Zaleski - ostatniego po efektownym rzucie wolnym. W grupie starszej Islandia pokonała 1:0 Zambię. W meczu o złoty medal w gronie młodszych padło aż 8 bramek. Iran pokonał Nigerię 5:3. W grupie starszej Duńczycy pokonali Rumunię 1:0, po golu zdobytym z ostrego kąta przez Pawła Pawluczuka.
Zwycięzcy w obu kategoriach pojadą na mecz Polska - Irlandia, który jesienią rozegrany zostanie na stadionie Narodowym w Warszawie.
źródło: jm / własne
|
|