W weekendowych spotkaniach zawodniczki Szkoły Mistrzostwa Sportowego Police zdobyły 3 punkty. W piątek pokonały 3:0 Orła Malbork, w sobotę natomiast uległy 0:3 Orłowi Elbląg.
Piątkowe spotkanie rozpoczęło się o godzinie 17:00. Głodne zwycięstwa policzanki wyszły na parkiet mocno zdeterminowane. Niestety, początek spotkania do łatwych nie należał. Gospodynie szybko powiększały swoją przewagę i najpierw było 8:3, a potem 13:7. Dwie przerwy wzięte przez trenera Jerzego Taczałę już na początku partii podziałały. Policzanki zaczęły odrabiać straty i po chwili Orzeł prowadził tylko 17:15.
Przy stanie 20:20 był pierwszy remis. SMS-ki zdobyły kolejne dwa punkty i wydawać by się mogło, że ta partia szybko zakończy się zwycięstwem przyjezdnych. Orzeł doprowadził do remisu, a nawet miał piłkę setową (24:22). Dwa błędy malborczanek spowodowały, że na tablicy wyników znów był remis (24:24), potem kolejny (25:25). 26. punkt dla SMS-u sprezentowała Justyna Zemlik, która zagrała piłkę w siatkę, a zwycięski 27 zdobyliśmy dzięki skuteczności w bloku.
Druga partia to zdecydowanie lepsza gra SMS-ek. O ile w pierwszej partii było mnóstwo błędów własnych, to w drugiej zaledwie kilka. Skuteczne w ataku, szczelne w bloku i precyzyjne na zagrywce policzanki od stanu 14:14 zaczęły wychodzić na prowadzenie, którego już nie oddały i wygrały 25:19. W trzecim secie było jeszcze lepiej. Już od samego początku zawodniczki trenera Jerzego Taczały zaczęły wychodzić na prowadzenie. W pewnym momencie przewaga wynosiła nawet sześć punktów (20:14). Pierwszą piłkę meczową malborczanki obroniły, jednak przy drugiej były bez szans i przegrały 18:25 i całe spotkanie 0:3. Orzeł Malbork - SMS Police 0:3 (25:27, 19:25, 18:25) SMS Police: Tymosiewicz, Karsztun, Oktaba, Wiązowska, Chmielnicka, Wojtanek, Elko (l) oraz Wachel, Antosiak, Abramajtys, Bartkiewicz, Reszka (l) Dzień później policzanki mierzyły się z Orłem Elbląg. Rywal, mimo że niżej w tabeli od imiennika z Malborka, to bardzo wymagający. Zweryfikowała to pierwsza partia, w której zdecydowanie lepsze okazały się gospodynie, które wygrały 25:11. W drugiej i trzeciej partii gra SMSu wyglądało lepiej, jednak to nie wystarczyło - Orzeł wygrał 25:17 i 25:19 i całe spotkanie 3:0. Orzeł Elbląg - SMS Police 3:0 (25:11, 25:17, 25:19) SMS Police: Tymosiewicz, Bartkiewicz, Oktaba, Wiązowska, Chmielnicka, Wojtanek, Reszka (l) oraz Wachel, Antosiak, Abramajtys, Karsztun, Elko (l)
źródło: smspolice.pl
|
|