Niestety nie będą mile wspominać swojego powrotu na halę SDS-u siatkarze Morza Bałtyk. Szczecinianie przegrali z aktualnym liderem rozgrywek Olimpią Sulęcin 1:3(22:25; 24:26; 25:21; 28:30).
Od samego początku było widać, że Olimpia przyjechała do Szczecina po zwycięstwo, głodna rewanżu za pierwszą rundę. Na początku prowadziła już 13:7, następnie 19:15. Morze cały czas goniło wynik. Podopiecznym Michała Dolińskiego udało się doprowadzić do remisu dopiero w samej końcówce(21:21). Chwilę jednak po tym pomylił się w ataku Jakub Makar i Marcin Bachmatiuk, piłkę setową mieli przyjezdni(24:22). Wtedy przyjmujący Olimpii, Patryk Orłowski mocną zagrywką zmusił Morze do oddania piłki za darmo, a tego goście już nie mogli zmarnować.

Drugi set miał bardzo podobny scenariusz. Olimpia wyszła na prowadzenie za sprawą serwisów Kacpra Gajowczyka(10:5) i kontrolowała grę. Morze ponownie przypomniało o sobie dopiero w samej końcówce. Przy wyniku 21:24 na zagrywce pojawił się Adam Tołoczko, który doprowadził do remisu 24:24. Wtedy jednak niemoc gości przełamał Gajowczyk z lewego skrzydła, a w kolejnej akcji zablokowany został Makar.
W trzeciej partii znowu ciekawie zrobiło się przy stanie 21:21, cała uwaga skupiła się na kapitanie szczecińskiej drużyny. Jego cztery świetne zagrywki z rzędu, w tym dwa asy pozwoliły Morzu wygrać seta do 21.
Czwarta odsłona meczu od samego początku do końca była niebywale zacięta. Gdy na dwa punkty odskoczyła Olimpia(22:20), od razu dwa punkty z rzędu z zagrywki zdobył Makar. Piłkę setową dał przyjezdnym atak dobrze dysponowanego dziś Gajowczyka. Po chwili jednak tym samym odpowiedział Zabłocki. Gdy na zagrywce przy stanie 27:27 pojawił się Tołoczko, a po chwili po raz kolejny zdobył punkt wszystko wskazywało na to, że będziemy świadkami kolejnego już w tym sezonie tie-breaka. Niestety Olimpia zdołała zrobić przejście(28:28), na zagrywce pojawił się Orłowski, którego dwie zagrywki przesądziły o całym meczu. Bezradne Morze musiało uznać wyższość gości.

Morze: Tołoczko, Zabłocki, Gnatek, Bachmatiuk, Makar, Kwiecień, Kołodziej(libero) oraz Zapaśnik, Naliwajko, Markiewicz.

źródło: własne