Jest to ogromne wyróżnienie, a nagrody rzeczowe przekazuje dla trampkarzy z Trzebiatowa i piłkarzy ze szczecińskiego Domu Dziecka - powiedział Grzegorz Krychowiak, który został wybrany przez użytkowników portalu Ligowiec.net - Sportowcem Roku 2012.
Jakie to uczucie zostać najlepszym, najpopularniejszym sportowcem 2012? - Jest to dla mnie ogromne wyróżnienie, jestem bardzo zadowolony, że ktoś dostrzega moją grę. Przede wszystkim chciałbym podziękować wszystkim osobom, które na mnie oddały głos, jest to kolejna motywacja do jeszcze cięższej pracy. Czy to pierwszy wygrany plebiscyt w karierze? - Miałem już okazję wcześniej wygrać plebiscyt na najlepszego zawodnika w swoim klubie Stade de Reims. sponsorzy plebiscytu Sportowiec Roku 2012:
Śledziłeś przebieg plebiscytu? Informację o zabawie widzieliśmy na Twoim fanpage'u.
- Informacja dotarła do mnie od mojego taty, który również miał swój udział w mojej wygranej w plebiscycie. Odnośnie Facebook’a - to nie ja jestem właścicielem. Założyli go dwaj kibice z Nantes i Reims i to oni dodają wszelkie informacje. Korzystając z okazji chciałbym ich gorąco pozdrowić. W plebiscytowym finale wręcz rozgromiłeś swojego kolegę z reprezentacji Kamila Grosickiego, coś przed meczem z Irlandią rozmawialiście na ten temat? - Nie mieliśmy okazji, by porozmawiać na ten temat. Głównie skupiliśmy się na meczu z Irlandią. Jestem bardzo zaskoczony tak dużą przewagą ze względu na to, że Kamil jest świetnym zawodnikiem. Dla laureata plebiscytu mamy przygotowany puchar, który oczywiście prześlemy, ale są też nagrody - sprzęt sportowy i masaże. - Sprzęt sportowy chciałbym przekazać dla trampkarzy z klubu sportowego TKS Rega Trzebiatów, zaś masaże dla drużyny Sternik ze Szczecina (chłopcy z Centrum Opieki nad Dzieckiem, dawniej Wielofunkcyjna Placówka Opiekuńczo-Wychowawcza w Szczecinie - przyp. red. ). Mam nadzieję, że te nagrody choć w pewnym stopniu pomogą tym młodym zawodnikom w uprawianiu piłki nożnej. Wracając do twojej kariery. Bardzo wcześniej wyjechałeś z kraju. Myślisz, że jakbyś został w Polsce to twoja kariera także nabrałaby takiego tempa? Co radziłbyś młodym zawodnikom, aby szli w twoje ślady, czy jednak szkolili się w kraju? - Ciężko powiedzieć jakby potoczyła się moja kariera gdybym został w kraju. Ja tej decyzji nie żałuje. Gdybym musiał ją podjąć po raz drugi, zrobiłbym tak samo. Nie jest to jednak recepta na sukces. Są zawodnicy, którzy opuszczają kraj w młodym wieku, są inni którzy robią to później, bądź zostają w Polsce i grają w reprezentacji, stanowiąc o sile tego zespołu. Grzegorz Krychowiak ur. 29 stycznia 1990 w Gryficach. Wychowanek Orła Mrzeżyno, były zawodnik takich klubów jak Żaki 94 Kołobrzeg, Stal Szczecin, Arka Gdynia, Girondins Bordeaux i FC Nantes. Obecnie reprezentuje barwy francuskiego Stade Reims. Uczestnik mistrzostw świata U-20 w 2007 roku. W seniorskiej reprezentacji zadebiutował 14 grudnia 2008 roku w meczu z Serbią. Obecnie etatowy zawodnik w kadrze prowadzonej przez Waldemara Fornalika.
źródło: własne
|
|