Siatkarze Morza Bałtyk po raz drugi w ten weekend pokonali Ślepsk Suwałki. Tym razem szczecinianie odnieśli bardzo przekonujące zwycięstwo 3:0(25:18; 25:23; 25:17).
Podopieczni Zdzisława Gogola rozegrali bardzo dobre spotkanie. Mocna zagrywka i szczelny blok były dziś receptą na słabo grających gości. W szeregach Ślepska widoczna była spora nerwowość, a momentami nawet bezradność. Gra we własnej hali, przed własną publicznością po raz kolejny okazała się sporym atutem szczecinian.

W pierwszym secie Morze od samego początku przejęło inicjatywę i kontrolowało przebieg całej partii pewnie wygrywając do 18. Druga odsłona meczu była najbardziej wyrównana. Największy kryzys naszego zespołu nastąpił przy stanie 12:9. Wtedy szczecinianie stracili 6 punktów z rzędu. Dobre zagrywki Paniączyka, a następnie Zabłockiego pozwoliły odrobić straty. Kibice mogli być więc świadkami zaciętej końcówki. Skuteczny atak z sytuacyjnej piłki Kaczorowskiego, a następnie punktowa zagrywka Glinki rozstrzygnęły losy tego seta na korzyść Morza. W trzeciej partii podopieczni trenera Gogola dopełnili formalności i pewnie wygrali do 17.
Tym samym stan rywalizacji o utrzymanie wyrównał się 2:2. Decydujące spotkanie za tydzień w Ślepsku.

Morze: Kulikowski, Kaczor, Paśnik, Doliński, Glinka,W. Paniączyk, Pachliński(libero) oraz M. Paniączyk, Kwaśniak, Zabłocki

Ślepsk: Szlejter, Skrzypkowski, Gołębski, Augustynowicz, Rudzewicz, Krzysiek, Łyczko(libero) oraz Iwanowicz

źródło: własne