W studiu koncertowym Polskiego Radia Szczecin odbyła się dzisiaj uroczysta Gala, podczas, której wręczono nagrody zwycięzcom Plebiscytu Mediów na najlepszych piłkarzy województwa oraz uhonorowano piłkarza Głosu Szczecińskiego.
Jak to w sporcie bywa nie zabrakło zaskoczeń. Imprezę poprowadził radiowiec Piotr Dykiert a okresowo towarzyszyli mu Krzysztof Brylowski - redaktor naczelny portalu Ligowiec.net oraz szef Działu Sportu Głosu - Krzysztof Dziedzic. Laureatów poznaliśmy aż w piętnastu kategoriach. Oprócz tych, w których głosować mogli wszyscy, złożona z dziennikarzy, działaczy, przedstawicieli ZZPN kapituła przyznała swoje wyróżnienia.

Wyniki Plebiscytu

Jako pierwszych poznaliśmy zwycięzców w nowej kategorii plebiscytowej: kibice roku. W związku z tym, że kibice Pogoni i Floty są znani w całej Polsce i z pewnością bez problemu wyeliminowaliby konkurencję, tym razem postawiliśmy na tych z niższych lig. I tu pierwsze zaskoczenie, wygrała bowiem ekipa z koszalińskiego: Darłovia Darłowo. Odbierający nagrodę przedstawiciel tamtejszych kibiców zapewniał, że darłowscy kibice wiernie wspierają swój zespół i dają z siebie 100% dopingując darłowian. Statuetkę wręczała Magdalena Lisowska, szefowa działu piłka nożna naszego portalu.

Z rąk naczelnej Głosu Szczecińskiego Ynony Husaim-Sobeckiej nagrodę dla Piłkarki Głosu Szczecińskiego odebrała Anna Szymańska, kapitan i bramkarka Gryfa Szczecin. Każdy głosujący w tej kategorii mógł oddać swój głos za pomocą kuponu bądź sms-a na dowolnego piłkarza. Szymańska w pokonanym polu zostawiła m.in. Olgierda Moskalewicza czy Piotra Petasza. Do końca o zwycięstwo rywalizował z nią Bartłomiej Zdunek z Błękitnych.
- Na pewno jest to dla mnie ogromny zaszczyt, że wygrałam ten Plebiscyt, a szczególnie dlatego, że wygrała go kobieta. Chcę bardzo serdecznie podziękować wszystkim kibicom, którzy oddali na mnie głos, a przede wszystkim moim rodzicom, którzy są moimi najwierniejszymi fanami i dzięki nim mogę tu dzisiaj stać. - powiedziała Ania, której wcale nie zmartwiło to, że nie wygrała rywalizacji w lidze kobiecej. - Gratuluje Beacie wygranej i cieszę się, że bramkarki pokazały się z dobrej strony, bo ciężko jest się nam przebić. Beata w niejednym meczu pokazała, że zasługuje by być pierwszą bramkarką w swojej drużynie, jest młoda i jeszcze dużo przed nią. Rywalizację w lidze kobiecej wygrała Beata Watychowicz z Olimpii, trzecie miejsce przypadło Emilii Zdunek. Beata nie kryła radości, choć jeszcze nie do końca potrafiła odnaleźć się w świecie mediów. - To dla mnie ogromne zaskoczenie. - przyznała. - Cieszę się bardzo. Pytana o swoje największe atuty bez wahania odpowiedziała. - Dobrze bronie strzały z dystansu, z pewnością pomaga mi także to, że przez 10 lat trenowałam judo.

W lidze okręgowej na najniższym stopniu podium stanął Radosław Drozd z Iny Ińsko. - Głosowałem na Grzegorza Gunię, bez wahania przyznał zawodnik. Drugie miejsce przypadło piłkarzowi Jedności Przewłoki - Nikodemowi Serafinowi a na pierwszym zameldował się Mariusz Kowalczyk z Korony Stuchowo.

Piłkarzem, który uzyskał najwięcej głosów w naszym Plebiscycie był zmarły tragicznie w ostatnich dniach Łukasz Marszałek z Pomorzanina Nowogard. Łukasz triumfował w piątej lidze, a nagrodę w jego imieniu odebrał brat oraz trener. Zebrani uczcili jego pamięć minutą ciszy. - Wręczamy tę nagrodę po to, by pamiętać… - powiedział Piotr Dykiert.
Na drugim miejscu ze stratą ponad 22% uplasował się Mariusz Orzechowski z Kluczevii, a najniższy stopień podium przypadł jego klubowemu koledze Łukaszowi Rdzeniowi.

W IV lidze różnice nie były już tak duże, wygrał Adrian Nagórski z Vinety, przed Piotrem Grabarczykiem z Wybrzeża i Radosławem Smelą z Gryfa Kamień Pomorski.
W trzeciej lidze nie obyło się bez niespodzianki, choć na podium kolejny rok z rzędu stanął Robert Gajda. Piłkarz Głosu 2008 roku tym razem zajął trzecią lokatę. Walkę o zwycięstwo stoczyli między sobą Bartłomiej Zdunek (brat Emilii - III miejsce kobiety) i Tomasz Królak. Pierwszy z nich miał fantastyczny finisz i w ostatnich dniach, atakując z trzeciego miejsca wysunął się na prowadzenie. Wszyscy piłkarze reprezentują barwy Błękitnych Stargard.

Olgierd Moskalewicz nie dał szans kolegom i triumfował w I lidze. Popularny „Olo” blisko o 20% wyprzedził Piotra Petasza. - Cieszę się, że wróciłem do Szczecina i mogę razem z kolegami walczyć o awans do ekstraklasy. Chciałbym wiosną wprowadzić Pogoń tam, gdzie jej miejsce. - przyznał zawodnik. Zadowolenia nie krył także Petasz. - Cieszę się, że kibice mnie zaakceptowali, jestem zszokowany, ale jednocześnie zadowolony. Trzecie miejsce dla Marka Niewiady z Floty.

Następnie przyszedł czas na laureatów wyłonionych przez kapitułę. - Myślę, że zasługuje na tę nagrodę. - powiedział wręczający Mikołajowi Lebedyńskiemu w kategorii „młodzieżowiec roku” - Piotr Mandrysz. Po nim nagrodę otrzymał Maciej Brzozowski - najlepszy sędzia. Tutaj triumfatora wyłoniły kluby, które oddały swoje głosy na poszczególnych arbitrów.
Po raz trzeci najlepszym futsalistą został Łukasz Żebrowski. - To nagroda także dla całego zespołu, za to wszystko, co udaje się nam robić. - dodał.
Nagrodę fair play otrzymała A-klasowa drużyna Błękitnych Trzygłów. Zaskoczenia ponownym wyróżnieniem nie krył najlepszy trener - Petr Nemec. - Spodziewałem się, że Plebiscyt zdominuje Pogoń Szczecin. Jestem bardzo szczęśliwy. Cud przydarzył się po raz drugi. - stwierdził sympatyczny szkoleniowiec. O Pogoni również nie zapomniano, triumfowała ona w kategorii drużyna roku. - Dziękujemy za tą nagrodę, postaramy się jej nigdy nie wypuścić. - powiedział prezes Dumy Pomorza Artur Kałużny.
Z piłkarzem roku połączyliśmy się telefonicznie, bowiem laureat nie jest już zawodnikiem Floty Świnoujście… Sergiusz Prusak, bo o nim mowa strzeże teraz bramki Górnika Łęczna i swój puchar odbierze podczas meczu Wyspiarzy z tą drużyną. - Jest mi niezmiernie miło, chciałem pozdrowić serdecznie trenerów, działaczy i chłopaków. Bramkarze zawsze mają trudniej, więc cieszę się podwójnie.

Po części oficjalnej przyszedł czas na tę mniej oficjalną, gdzie przy kieliszku szampana czy filiżance kawy można było wymienić spostrzeżenia i porozmawiać o tym czym żyją wszyscy Ci, którzy brali udział w naszej zabawie - oczywiście piłce nożnej. Za rok kolejny Plebiscyt…

źródło: własne