W związku z nieprzyjemnym incydentem do jakiego doszło 10.10.2009r. podczas meczu naszej drużyny w Szczecinie z tamtejszą drużyną Morza-Bałtyk, klub sportowy GTPS Gorzów Wlkp. chciałby zająć stanowisko w tej sprawie.
Jako klub, który od wielu lat występuje w rozgrywkach I ligi, a wcześniej ekstraklasy (jako Stilon) po raz pierwszy spotykamy się z taką sytuacją na meczu siatkówki. Uważamy, że nawet najdrobniejszy przejaw agresji należy potępiać, ale kiedy dochodzi do pobicia i ataku na grupę prawdziwych kibiców, w której przebywały również kobiety i dzieci nie znajduje żadnych słów wytłumaczenia. Bardzo ubolewamy z tego powodu, że taka sytuacja dotknęła kibiców naszego zespołu właśnie w Szczecinie, bo mecze naszych zespołów w poprzednich latach zawsze miały charakter siatkarskiego święta.
Otóż nieprawdą jest to o czym informują przedstawiciele klubu Morze Bałtyk jakoby przyjazd grupy naszych kibiców był niezapowiedziany. Klub sportowy Morze został poinformowany droga elektroniczną w dniu 06.10.2009r., że na mecz naszych drużyn wybiera się ok. 25-osobowa grupa kibiców. W odpowiedzi otrzymaliśmy prośbę o podanie dokładnej liczby osób przyjeżdżających, celem zabezpieczenia miejsca na hali dla naszych kibiców w dniu meczu. Podczas meczu Pucharu Polski w dniu 07.10.2009r. potwierdziliśmy ten fakt Pani Joannie Stępińskiej z klubu Morze Bałtyk. Dlatego też uważamy, że klub Morze Bałtyk jako organizator spotkania wiedząc o przyjeździe naszych kibiców nie zabezpieczył należycie sektora gości. W momencie wtargnięcia chuliganów na halę nikt z ochrony nawet nie zareagował. Kilku kibiców zostało pobitych oraz okradzionych z barw klubowych. Nie jest wytłumaczeniem dla nas to, że spotkanie nie było biletowane, dlatego trudno było takiemu incydentowi zapobiec. W myśl ustawy o imprezach masowych to klub Morze Bałtyk, jako organizator powinien taką imprezę należycie zabezpieczyć, bez względu na to czy na mecz przyjadą kibice gości, czy nie oraz czy bilety są sprzedawane czy też nie. Przykre jest to, że sceny z piłkarskich stadionów wkradają się do hal siatkarskich, bo przecież kibice siatkarscy w Polsce uważani są za najlepszych na świecie. Mamy nadzieję, że ten incydent nie zmaże tego obrazu i klub ze Szczecina wyciągnie właściwe wnioski z tego zdarzenia, tak aby kibice innych drużyn czuli się na meczu bezpiecznie. Wierzymy w dobrą wolę klubu Morze Bałtyk i mamy nadzieję, że o kolejnych spotkaniach pomiędzy naszymi drużynami będzie się mówiło tylko w pozytywnym i sportowym kontekście, a mecze te będą prawdziwym świętem dla prawdziwych kibiców obu drużyn tak jak to miało miejsce kilka lat temu na parkietach ekstraklasy.
źródło: gtpsgorzow.pl
|
|