Od 0:2 do 6:2
Piłkarki Sianowskiej Victorii SP2 bardzo dobrze rozpoczęły spotkanie z wiceliderem I ligi kobiet grupy północnej zespołem MUKS Praga Warszawa. Już po 13 minutach prowadziły 2:0 a mogły jeszcze wyżej bo w 2 minucie Malwina Grzelak strzeliła w poprzeczkę warszawianek. Pierwszą bramkę uzyskała w 10 min. pięknym strzałem w okienko Malwina Grzelak. Druga bramka to zasługa kapitan zespołu Klaudii Saganowskiej (13 min.), która będąc sam na sam z bramkarką Pragi pewnie strzeliła obok niej. Pierwsza połowa mogła zakończyć się jeszcze o wiele wyższym prowadzeniem sianowianek, bo miały one kilka wyśmienitych okazji do podwyższenia wyniku, ale mogły też stracić kilka bramek bo prażanki bardzo groźnie atakowały, ale ich strzały oraz sytuacje sam na sam dobrze broniła świetnie dysponowana bramkarka Victorii SP 2 Małgorzata Chwastek.
Niestety w w 34 minucie sianowianki nie ustrzegły się błędu i po golu Patrycji Kowalskiej MUKS Praga strzeliła kontaktową bramkę.
Druga połowa niestety zaczęła się dla sianowianek źle i już w 48 minucie Klaudia Delińska wyrównuje na 2:2. Od tej pory prażanki chwyciły wiatr w żagle i w ciągu 14 minut strzeliły trzy bramki a ich strzelczynią była Klaudia Grodzka (w 61, 71 i 75 min.), która zanotowała klasycznego hattrica. Sianowianki próbowały jeszcze zmienić rezultat meczu, ale nic z tego nie wyszło a na dodatek w ostatniej minucie doliczonego czasu gry chyba 90+10 warszawianka Dominika Dymitrowicz pięknym strzałem ustaliła wynik spotkania na 6:2 dla Pragi Warszawa. Trener Jędrzej Bielecki mimo porażki pochwalił swoje dziewczyny za grę i stwierdził, że mecz był do wygrania. Niestety na mecz w Warszawie sianowianki przyjechały bez wielu dotychczas etatowych zawodniczek. Zabrakło chorej Izabeli Pawłowskiej, Laury Krupienko, Pauliny Trzeciak, Katarzyny Pietras, Karoliny Wieczorek. Tak duże osłabienia i brak rezerw spowodowały, że zespól nie wytrzymał meczu kondycyjnie w potwornym upale na sztucznej nawierzchni stadionu Pragi Warszawa. Młodsze dziewczyny, które zastąpiły dotychczasowe pewniaczki starały się jak mogły, ale zabrakło im doświadczenia i sił do rozegrania całego tego toczonego w trudnych warunkach meczu. Jestem pewien stwierdził Jędrzej Bielecki, gdyby były 2-3 dotychczas podstawowe zawodniczki z Warszawy wyjechalibyśmy z trzema punktami. Świadczył o tym początek meczu, w którym nasze zawodniczki prowadziły już w 13 minucie 2:0. Szkoda tego meczu, ale jeszcze są 3 kolejki i dalej będziemy walczyć o utrzymanie. Jeżeli tylko będzie pełen skład to jesteśmy w stanie walczyć z każdym w I lidze, ale niestety co mecz to mamy olbrzymie braki kadrowe. Następny mecz sianowianki rozegrają z KS Unifreeze Górzno 14 maja 2016 r. o godz. 14.00 na stadionie w Sianowie przy ul. Strzeleckiej 11. Skład Victorii SP 2 Sianów: Małgorzata Chwastek, Paulina Buszowiecka, Agnieszka Pencherkiewicz, Karolina Struszczyk, Weronika Malinowska, Wiktoria Tomaszewska, Nikola Wodarczyk, Klaudia Saganowska, Alicja Wojciechowska (71 Natalia Iwaniec), Malwina Grzelak i Monika Żak.
ďż˝rďż˝dďż˝o: Victoria Sp.2 Sianów
relacjďż˝ dodaďż˝: paulinus |
|