Szczeciński walec przejechał się po Warcie
Godzinkę z prysznicem - tyle trwał mecz Espadonu Szczecin z Wartą Zawiercie. Nasi siatkarze bez problemu wygrali 3:0. Było to szóste zwycięstwo szczecinian w lidze.
Pierwszy set był najbardziej wyrównany ze wszystkich. Goście co prawda nie byli blisko zapisania tej partii na swoje konto, ale udało im się ugrać 20 oczek. W drugiej odsłonie co prawa Warta na pierwszą przerwę techniczną schodziła prowadząc 8:6, ale później inicjatywę przejęli gospodarze. Prawdziwy koncert rozpoczął się jednak od stanu 16:15. Wtedy Espadon zdobył 9 punktów, tracąc tylko jeden. Co ciekawe sześć oczek padło łupem przy zagrywce rozgrywającego Krzysztofa Antosika, który po meczu został wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania.
Doskonała gra Espadonu pod koniec drugiej odsłony przełożyła się także na trzecią partię. Goście nie byli już wstanie przeciwstawić się rozpędzonej szczecińskiej machinie. Wygrana 25:14 najlepiej świadczy o przewadze naszych siatkarzy. Aż trudno w to uwierzyć, że Warta Zawiercie przed tym pojedynkiem miała tylko jeden punkt straty do Espadonu i była najbliższym sąsiadem w ligowej tabeli.
Kolejne spotkanie Espadon rozegra już w poniedziałek, 18 stycznia. O godzinie 18:00 w hali SDS podejmie AGH Kraków. Espadon Szczecin - Warta Zawiercie 3:0 (25:20, 25:16, 25:14) Espadon: Leandrao, Antosik, Cedzyński, Gałązka, Pietruczuk, Wołosz, Guz (libero) oraz Tołoczko (libero) i Orłowski Warta: Macionczyk, Kaczorowski, Mysera, Swodczyk, Wójtowicz, Długosz, Filipowicz (libero) oraz Ogórek (libero), Leszczawski, Janikowski i Wasilewski
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: krab |
|