2 punkty na inauguracje
Cenne 2 punkty wywalczyli szczypiorniści Pogoni Handball Szczecin w pojedynku z Sokołem Gdańsk. Wygrali 30-28, jednak po pierwszych 30 minutach nic nie zapowiadało końcowego sukcesu.
Spadkowicz z I ligi jechał na mecz w nieznane. Zupełnie nie znał przeciwnika, a swoją wiedze opierał na podstawie tabeli z zeszłego sezonu, gdzie beniaminek Sokół zajął 2 miejsce. O sile przeciwnika szczecinianie przekonali się już w pierwszej połowie inauguracyjnego spotkania, kiedy to do przerwy przegrywali 17-12. W tym okresie gry tragicznie radziła sobie obrona Pogoni, która zupełnie nie radziła sobie z rzutami z podłoża zawodników Sokoła. W nękaniu szczecińskiej defensywy prym wiódł Paweł Mielczewski, który w przeciągu 30 minut zdobył 7 bramek. Druga połowa spotkania to koncert gry Pogoni zarówno w ataku, jak i defensywie. Szczecinianie głównie za sprawą Pawła Białego i Pawła Krupy w ataku już w 42 minucie odrobili straty doprowadzając do remisu po 19. Sokół zdołał jeszcze wyjść na prowadzenie, kiedy to 2 minuty otrzymał najpierw Paweł Biały, a chwilę później za niedozwolone wyjście na boisko sędziowie taką samą karą ukarali trenera Rafała Białego. Gdy obydwa zespoły grały w komplecie klasę znowu pokazali goście i w 55 minucie prowadzili już 24-28. Końcowe fragmenty spotkania to zryw gospodarzy, ale nie udało im się już osiągnąć skutecznego rezultatu ostatecznie przegrywając 28-30. Brawa dla obydwu drużyn za stworzone emocjonujące widowisko. W meczu na szczycie pierwszej kolejki zwyciężyła Pogoń, ale Sokół na pewno po falstarcie nie zrezygnuje z walki o awans do I ligi. W zespole ze szczecina na wyróżnienie zasługują zdobywcy 11 bramek Paweł Biały i Paweł Krupa, a za grę obronną Sebastian Smuniewski i Radek Wolski. źródło: pogonhandball.com relacjďż˝ dodaďż˝: krab |
|