Pogoń '04 zagra z Akademią Słowa
Mecz o mistrzostwo ekstraklasy Futsalu 07.10.2007. 16:00 Data: Niedziela, 07.10.07. Miejsce: Poznań Hala: Gimnazjum 54, ul. Newtona W drugiej kolejce ekstraklasy futsalu Pogoń '04 Szczecin zmierzy się z Akademią Słowa Poznań. Portowców czeka arcytrudny mecz. Zespół z Poznania to ubiegłoroczny, a więc aktualny wicemistrz kraju. W sezonie 2006/07 tylko chorzowski Clearex okazał się lepszy od "Akademików" i ostatecznie wygrał ligę. Losy mistrzostwa kraju ważyły się jednak do ostatnich kolejek, co świadczy tylko na korzyść Akademii. Podczas przerwy letniej Akademia rozegrała kilka sparingów, które pokazały, że do sezonu zespół przygotowany jest bardzo dobrze. Podczas przygotować "Akademicy" pogromili m.in. trzecioligowy KS 1920 Mosina 9:1 oraz drugoligowy Globex 9:4. Ponadto zagrali kilka innych meczów, z których przeważnie wychodzili górą. po pierwszej kolejce, Akademia ma na koncie trzy punkty. W inauguracyjnym spotkaniu poznaniacy pokonali beniaminka z Krakowa - Gaszyńskich 4:2. Wygrany mecz w Krakowie pokazał, że w obecnym sezonie drużyna, tradycyjnie już, powalczy o mistrzostwo. W tym meczu bramki dla Akademii strzelali: Daniel Lebiedziński - trzy, oraz Łukasz Pieczyński - jedną. Pogoń '04 Szczecin w pierwszej kolejce ekstraklasy futsalu, podobnie jak Akademia Słowa Poznań, zaaplikowała rywalom cztery gole. Jednak goście z Gliwic, PA Nova strzelili ich aż pięć i ostatecznie wygrali spotkanie. Wyraźnie jednak było widać, że Portowcy byli zdecydowanie lepiej przygotowani pod względem kondycyjnym i wytrzymałościowym. Pod koniec meczu zawodnicy z Gliwic padali jak postrzeleni na parkiet, gdyż łapały ich skurcze. W tym czasie Pogoń '04 goniła wynik, jednakże mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 4:5. Gole dla Pogoni strzelali: Andrzej Sydor - dwie oraz Pawłowie: Dąbrowski i Jatczak - po jednej. O perypetiach personalnych można napisać wiele. Wiadomo, że do Poznania zespół uda się osłabiony brakiem Marcina Markiewicza. Najprawdopodobniej nie zagrają również: Robert Sikorski i Łukasz Piasecki. Pod znakiem zapytania stoi występ drugiego bramkarza - Dominika Kubraka. Na szczęście jednak, podczas przygotowań, szkoleniowiec Portowców, Kazimierz Biela dokoptował do składu kilka nowych nazwisk, i spośród nich zapewne będzie kompletował kadrę, na niedzielny mecz. Jak mówią sami zawodnicy, do Poznania jadą po zwycięstwo. Nie ma się co dziwić - w tym sezonie, oprócz wygranych u siebie, punktów trzeba szukać na wyjazdach. Szczególnie, jeśli chce się powalczyć o coś więcej, niż o utrzymanie. Spotkanie rozpocznie się w najbliższą niedzielę, siódmego października, o godzinie 16:00. Biorąc pod uwagę fakt, że to najbliższy wyjazd naszego klubu, można serdecznie zaprosić naszych kibiców, do wyjazdu na fustalowy mecz. Szczeciński doping zapewne pomoże w walce o korzystny rezultat naszym graczom. Krzysztof Ufland własne relacjďż˝ dodaďż˝: KRY |
|