Lider gromi Pomorzanina
7 października na boisku w Zamęcinie odbył się mecz pomiędzy Pomorzaninem, a Drawą Drawno. Lider przyjechał po 3 punkty, choć boisko w Zamęcinie było dla Drawna od ostatnich sezonów pechowe i często traciło na nim punkty.
Jednak po mobilizacji w szatni zawodnicy Drawy wyszli mocno skoncentrowani, co przyniosło już efekty w pierwszym kwadransie... Dobrze układająca się gra gości wzbudziła niemałe zamieszanie w szeregach zespołu gospodarzy i po kapitalnym wręcz podaniu M. Fatalskiego na prawe skrzydło, wrzutka w pole karne i bramkę nogą zdobywa W. Jędrasik. Kolejne akcje nie przynosiły skutku, było to bicie głową w mur, aż w końcu zemściło się to i Pomorzanin strzelił wyrównującego gola. Jak się okazało, ich radość była przedwczesna, gdyż po wznowieniu gry, piłkę na 40 metrze otrzymał W. Jędrasik, minął wszystkich zawodników przeciwnika z dziecinną łatwością i strzelił na 2:1. Po następnych, składnych akcjach Jędrasik kompletuje klasycznego hat-tricka, a M. Fatalski po pięknej asyście dodaje do swojego dorobku bramkę. Po pierwszej połowie 4:1 dla Drawy. W drugiej Drawa kontrolowała grę, od czasu do czasu tworząc groźne sytuacje podbramkowe. Gospodarze sporadycznie zjawiali się pod bramką rywala. Po wejściu z ławki, wracającego po kontuzji, doświadczonego zawodnika Drawna M. Pawlaka i jego podaniu w pole karne gola zdobywa Ł. Radziwoń, który pod koniec meczu, wbiegając z lewej strony przed linię 16 metra, podaje do Pawlaka i ten powiększa wynik przerzucając piłkę nad bramkarzem. Tak więc zwycięstwo Drawy Drawno w pełni zasłużone. relacjďż˝ dodaďż˝: Radzio |
|