W słoneczny dzień o godz. 11.30 na boisko w Przelewicach wybiegli juniorzy gospodarzy Wichra oraz goscie SKL Jagów . Mecz był senny w pierwszej połowie i nic poza bramką dla gospodarzy strzelona przez Szymona Komorowskiego się nie wydarzyło. Druga połowa to zmiana koncepcji gry, gra skrzydłami i efekt bramkowy; mecz zakończył się wynikiem 8:1 dla Wichra. Na uwagę zasługuje zdobywca pięciu bramek Kordian Ziajka na co potrzebował jednej połowy meczu. Za drugą połowę należy wyróżnić wszystkich młodych adeptów sztuki piłkarskiej. Brawo chłopcy i oby tak dalej. Walka o tytuł mistrza jesieni nabiera rumieńców.


Juniorzy tego dnia wystąpili w składzie: Duk, Nawrotkiewicz, Stemplewski, Malczyk, Wybrański, Margiel, Kustosz M, Kustosz J, Pawlak, Roman, Komorowski, Łata, Bil i Ziajka.


Seniorzy bardzo wcześnie stawili się tego dnia na stadionie i chyba zapatrzyli sie na grę juniorów w pierwszej połowie. Grając swoje pierwsze 45 minut razili nieskutecznością, dużą ospałością, brakiem koncepcji, schematyczność i jeden błąd doprowadził do sytuacji iż goście po pierwszej połowie schodzili do szatni prowadząc 1:0. Ostra reprymenda trenera w szatni gospodarzy doprowadziła do sytuacji, kiedy z lekkiej bryzy zaczął wiać halny. Praca i walka na całym boisku i, zmienność pozycji, duża ruchliwość oraz cztery strzelone bramki pozwoliły Wichrowi wygrać ten mecz w stosunku 4:1.

Wichrowców należy pochwalić za drugie 45 minut, dużo dobrego wprowadzili zawodnicy, którzy weszli na zmianę oraz zmiana systemu gry. Brawo cała drużyna oraz zdobywcy bramek: Darek Kustra i Irek Tyrajski, następne trzy punkty dopisujemy do konta punktowego.


Seniorzy grali tego dnia w składzie:
Cepa, Kustra D, Lesiczka, Jarząb, Błaszczyk, Wilczak, Urbański, Tyrajski M, Wójtowicz, Starzyński, Tyrajski I, oraz Ziajka T, Balcerak, Mazur, Turtoń, Kustra M, Jędrzejewski .